Ciasto kajmakowe na herbatnikach to pyszny i prosty deser, który idealnie sprawdzi się na każdą okazję. Jest łatwy w przygotowaniu i nie wymaga pieczenia, co czyni go idealnym wyborem dla osób, które nie mają dużo czasu lub doświadczenia w pieczeniu.
Składniki:
1 opakowanie herbatników (np. Petit Beurre)
1 puszka masy kajmakowej
250 g mascarpone
200 ml śmietanki 30%
50 g cukru pudru
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
Opcjonalnie: starta czekolada lub orzechy do dekoracji
Przygotowanie:
W misce ubij mascarpone ze śmietanką, cukrem pudrem i ekstraktem waniliowym na gładki krem.
Na dnie formy wyłóż warstwę herbatników.
Herbatniki posmaruj masą kajmakową.
Na masę kajmakową wyłóż warstwę kremu mascarpone.
Powtarzaj warstwy herbatników, masy kajmakowej i kremu, aż skończą się składniki.
Wierzch ciasta udekoruj startą czekoladą lub orzechami.
Ciasto wstaw do lodówki na co najmniej 2 godziny, aby się schłodziło.
Wskazówki dotyczące serwowania i przechowywania:
Ciasto najlepiej smakuje schłodzone.
Można je przechowywać w lodówce przez kilka dni.
Ciasto można podawać z bitą śmietaną, owocami lub sosem czekoladowym.
Różnice:


Yo Make również polubił
Dostałam powiadomienie z banku z prośbą o uiszczanie miesięcznych rat za pożyczkę w wysokości 600 tysięcy. Zszokowana powiedziałam im, że nigdy o nią nie wnioskowałam. Po dochodzeniu odkryłam, że moja siostra użyła moich danych, aby kupić dom. W dzień jej wielkiego parapetówy zobaczyła mnie już w środku. Kiedy zapytała, jak weszłam, zaśmiałam się i wskazałam na pracownika banku. Jej twarz natychmiast pobladła…
Synowa wysłała mi SMS-a: „Nie przyjedź na Święto Dziękczynienia, w tym roku stawiamy tylko na rodzinę”, mimo że właśnie wydałam 620 000 dolarów, żeby pomóc im utrzymać dom. Odpowiedziałam po prostu: „W porządku, rozumiem” i milczałam… aż do następnego ranka, kiedy na ekranie mojego telefonu pojawiło się 87 nieodebranych połączeń od tej „małej rodziny”.
UTRUDNE PLAMY NA OBRUSIE – ZAPOMNIJ O WYBIELACZU: USUNIESZ GO TYLKO, GDY GO UŻYJESZ
Użytkownicy online nie mogli uwierzyć, z czego tak naprawdę robi się paprykę