Co się dzieje, gdy kobieta zaczyna znajdować dziwne wskazówki w swoim domu, które wskazują na coś podejrzanego? Na początku myśli, że to zwykłe nieporozumienie, ale seria niepokojących zdarzeń stopniowo prowadzi ją do odkrycia nieoczekiwanej prawdy o mężu.
To, czego się dowiaduje, może obalić wszystko, co myślała, że o nim wie.
Nasza czytelniczka skontaktowała się z nami, aby podzielić się fascynującą historią ze swojego życia.
Emilie rozpoczęła swój list słowami: „Mój mąż, Marc, i ja byliśmy szczęśliwie małżeństwem przez 13 lat — żadnych tajemnic, tylko miłość. Był wszystkim, o czym mogłam marzyć: lojalny, zorientowany na rodzinę i głęboko troskliwy. Wprowadziliśmy się do naszego mieszkania sześć miesięcy temu i zaczęłam znajdować tampony w łazience. Zauważyłam też małe krople krwi na podłodze. Powiedziałam o tym mężowi, ale zaprzeczył. Postanowiłam więc przeprowadzić własne dochodzenie”.
Kobieta nie traciła czasu na snucie domysłów i natychmiast skonfrontowała się z mężem. Emilie powiedziała: „Jedyną osobą, która mogła wyjaśnić, skąd pochodzą te tampony, był Marc. Więc pobiegłam do niego z tamponami w dłoni i zapytałam go natarczywie, co się stało. Ale on wszystkiemu zaprzeczył. Jego oczy szeroko się rozwarły i powiedział coś w stylu: „Dlaczego facet miałby wiedzieć o tamponach? Myślałem, że to twoje!”.
Emilie była całkowicie zdezorientowana. Ale bez jasnej odpowiedzi od męża postanowiła nie robić z tego wielkiej sprawy. Wyczerpana podróżą postanowiła na razie odpuścić.
Jednak wkrótce w ich mieszkaniu zaczęły dziać się jeszcze dziwniejsze rzeczy. Emilie napisała: „Kilka miesięcy później zauważyłam małe krople krwi rozrzucone na podłodze w łazience i wokół toalety. Oczywiście od razu pomyślałam o znaczkach, które od czasu do czasu znajdowałam. Ponownie skonfrontowałam się z Marcem, tym razem w sprawie plam krwi. I znowu twierdził, że nic o tym nie wie. „Emilie postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce i przeprowadzić własne badania nad dziwnymi wydarzeniami, które miały miejsce w jej domu.
Emilie napisała: „Pewnego dnia znalazłam w naszym domu jeszcze dwa tampony. Tym razem były w szufladzie Marca obok łóżka, gdzie trzymał okulary, portfel i inne rzeczy osobiste. To było za dużo. Zadzwoniłam do niego, pokazałam mu znaczki, a on zaczął się jąkać. Potem twierdził, że ma straszne krwotoki z nosa i użył tamponów, aby je zatamować. Nie uwierzyłam w to ani przez sekundę, ponieważ chociaż miał alergię powodującą silny nieżyt nosa, nigdy nie miał krwotoku z nosa przez trzynaście lat, które spędziliśmy razem”.
Yo Make również polubił
Żelki malinowe i limonkowe – 3 proste kroki do zdrowia
20 produktów spożywczych, które możesz jeść po upływie daty ważności
Odkryj zaskakujące moce skórki cytryny w plastikowej butelce
Super chrupiące frytki z serem