Clementine była skazana na zagładę. Porzucony, niedożywiony i przerażony światem, ten mały piesek był skazany na karę śmierci w schronisku dla zwierząt w Południowej Kalifornii. Jego zły stan zdrowia i liczne infekcje odstraszyły potencjalnych właścicieli. Jednak proste zdjęcie zmieniło jego los na zawsze.
Rozpaczliwy krzyk zagubionego psa
Wyobraź sobie stworzenie tak kruche, że wydaje się, jakby straciło wszelką nadzieję. Kiedy Chelsea Elizabeth Cossairt natknęła się na zdjęcie Clementine, nie wiedziała nic o jej smutnej historii. Ale w jego spojrzeniu było coś, co ją głęboko poruszyło. Bez wahania złożyła wniosek o adopcję w Ginger’s Pet Rescue .
Powrót jest zaskakujący. Spośród setek próśb, nikt nie okazał zainteresowania Clementine. Jego krytyczny stan zdrowia i lękowe zachowanie były powodem adopcji. Niemniej jednak Chelsea, z niezwykłą determinacją, postanawia dać mu szansę.
Skomplikowane przybycie: odbudowa Clémentine krok po kroku

Kiedy Chelsea po raz pierwszy spotyka Clementine, rzeczywistość okazuje się jeszcze bardziej bolesna, niż sobie wyobrażała.
Pies waży zaledwie 45 funtów , cierpi na pięć poważnych infekcji , w tym na lekooporny szczep gronkowca ( MRSA ), i stracił połowę sierści . Co gorsza, chowa się, trzęsie i unika kontaktu wzrokowego.


Yo Make również polubił
Papież Leon „cieniuje” Donalda Trumpa po tym, jak prezydent najwyraźniej próbował przypisać sobie zasługi za wydarzenie historyczne
Jak ponownie wykorzystać przeterminowaną skrobię kukurydzianą: 6 przydatnych i kreatywnych pomysłów
Podczas wystawnej kolacji ze swoimi partnerami biznesowymi, mój mąż warknął, gdy tylko usiadłam: „To interesy. Jesteś tylko dziewczyną od herbaty – znaj swoje miejsce”. Kazał mi jeść w kuchni z personelem, pewien, że ma pełną kontrolę. Nie sprzeciwiłam się. Po prostu spojrzałam na cichego starszego mężczyznę siedzącego w kącie, obserwującego wszystko. „Ty nie masz tu miejsca” – powiedział, wstając i podchodząc prosto do mojego męża. „Czy ty naprawdę właśnie obraziłaś prezesa naszej firmy?”
„Posadziła mnie przy stoliku dla singli, żeby się ze mnie naśmiewać — chwilę później przystojny nieznajomy wywrócił jej idealny dzień do góry nogami”