Dziwny telefon w środku nocy
Była prawie trzecia nad ranem, najcichsza godzina nocy. Funkcjonariusz dyżurny siedział na posterunku, wpatrując się w blask starego ekranu komputera. Zegar na ścianie tykał powoli, a mężczyzna stłumił ziewnięcie. Przez całą noc nie było ani jednego zgłoszenia alarmowego.
Nagle zadzwonił telefon.
„Posterunek, policjant dzwoni” – odpowiedział automatycznie, podnosząc słuchawkę.
Po drugiej stronie rozległ się cienki, drżący głos.
„Halo…”
Funkcjonariusz zmarszczył brwi. Był to głos małej dziewczynki, nie starszej niż siedem lat.
„Halo, kochanie. Czemu dzwonisz tak późno? Gdzie są twoi rodzice?”
„Oni… oni są w pokoju” – wyszeptała.
„Dobrze, możesz podać telefon mamie lub tacie?”
Zapadła cisza.
„Nie… nie mogę”. Jej głos stał się cichszy.
Dłoń policjanta zacisnęła się na telefonie.
„To powiedz mi, co się stało. Dzwonisz na policję tylko wtedy, gdy dzieje się coś ważnego”.
„To ważne…” szlochała dziewczynka. „Mama i tata są w pokoju… i się nie ruszają”.
W jednej chwili senność policjanta zniknęła.
„Może po prostu śpią? Jest bardzo późno”.


Yo Make również polubił
Sernik siostry Marii
Jak naturalnie zredukować zmarszczki przy pomocy pietruszki?
Mój chłopak, z którym jestem już od sześciu miesięcy, zabrał mnie do domu, żebym poznała jego rodzinę. Przez całą kolację nazywali mnie „tania” po hiszpańsku, myśląc, że o niczym nie wiem. Uśmiechałam się przez cały czas i powiedziałam tylko jedno zdanie, zanim wstałam od stołu.
Pieczona cukinia i ryż z warzywami