Zaskakujące odkrycie
Kiedy wróciłem wcześniej z wakacji, odkryłem dużą dziurę w moim ogródku. Miałem właśnie zadzwonić na policję, gdy zauważyłem łopatę na dnie, co skłoniło mnie do zmiany decyzji. „Co to jest?” – mruknąłem, zbliżając się do krawędzi. W nocy ustawiłem obserwację i obserwowałem, jak ktoś przeskakuje przez płot i wpada do dziury.
Nieoczekiwane spotkanie
Wyczołgałem się na zewnątrz i stanąłem oko w oko z kopaczem, świecąc latarką w telefonie. Ku mojemu zaskoczeniu, to był George, facet, który sprzedał nam dom. „Frank?” zapytał, równie zszokowany. „Co ty tu robisz?”. Powiedział: „Mój dziadek ukrył tu coś cennego. Pomyślałem, że mogę to odkopać, kiedy cię nie będzie”. George zawarł umowę: pomóż mu kopać, a my podzielimy się tym, co odkryjemy, po połowie.
Yo Make również polubił
Siedziałem cicho na weselu mojego syna, gdy moja synowa pochyliła się, blada, i szepnęła: „Tato, musimy już iść”. Zdezorientowana, zapytałam dlaczego – zadrżała. „Zajrzyj pod stół”. To, co zobaczyłam, zmroziło mnie.
Świeca, która nigdy nie gaśnie i pali się NA ZAWSZE
Galaretka jeżynowa z serem
Nie wyrzucaj nakrętek po detergentach, mogą być warte złota, jeśli zostaną ponownie wykorzystane