Przegapił najważniejszy wywiad w swoim życiu, ale to, co zrobił na Piątej Alei, zmieniło wszystko – Pzepisy
Reklama
Reklama
Reklama

Przegapił najważniejszy wywiad w swoim życiu, ale to, co zrobił na Piątej Alei, zmieniło wszystko

David Parker marzył o tym dniu od lat – o ostatniej rozmowie kwalifikacyjnej na stanowisko w jednej z najbardziej prestiżowych firm w Nowym Jorku.

Los jednak miał dla niego inne plany, zmuszając go do wyboru między ambicją a współczuciem na zatłoczonej ulicy Manhattanu.

Tylko w celach ilustracyjnych

Był jasny poniedziałkowy poranek, kiedy David wysiadł z metra, poprawiając krawat. W wieku dwudziestu czterech lat miał właśnie wziąć udział w najważniejszej rozmowie kwalifikacyjnej w swoim życiu – o pracę analityka w Hamilton & Co., czołowej firmie inwestycyjnej.

Miesiące przygotowań, nieprzespane noce i symulowane rozmowy kwalifikacyjne doprowadziły do ​​tego momentu. Był wcześnie, pewnym krokiem krocząc Piątą Aleją, gdy przed nim wybuchł chaos.

Starszy mężczyzna w szarym garniturze upadł na chodnik. Tłum zamarł, nie wiedząc, co robić.

Dawid bez wahania porzucił swoje portfolio i rzucił się na pomoc.

„Proszę pana, słyszy mnie pan?” zawołał, klękając obok mężczyzny. Jego skóra była blada, a oddech płytki. Wspominając zajęcia z resuscytacji krążeniowo-oddechowej na studiach, David poluzował mu krawat, sprawdził puls i rozpoczął uciskanie klatki piersiowej.

„Niech ktoś zadzwoni pod numer 911!” krzyknął.

Minuty ciągnęły się godzinami, aż przypadkowy świadek przyniósł defibrylator. David posłuchał instrukcji, podał mu wstrząs – i mężczyzna odzyskał przytomność.

Ulgę poczuł tuż po przybyciu ratowników medycznych.

„Uratowałeś go” – powiedział jeden z nich.

Tylko w celach ilustracyjnych

Ale kiedy Dawid spojrzał na zegarek, ogarnęła go panika. Spóźnił się dwadzieścia minut.

Pobiegł do Hamilton & Co., zdyszany i zlany potem, tylko po to, by usłyszeć, że stracił swoją szansę.

„Pan Hamilton wyjechał na dziś” – powiedziała chłodno recepcjonistka. „Może uda się panu przełożyć wizytę”.

Pokonany Dawid odszedł, nieświadomy, że jego bezinteresowny czyn zmienił jego przyszłość.

Dni mijały w milczeniu. Przyjaciele mówili mu, że wyrzucił wszystko.

Jego matka się z tym nie zgodziła: „Uratowałeś życie, Davidzie. Tego nie zastąpi żadna praca”.

Mimo to nie mógł pozbyć się strachu, że zrujnował swoją przyszłość.

Aż pewnego piątkowego poranka zadzwonił telefon.

„Panie Parker?” – zapytał kobiecy głos. „Pan Hamilton chciałby się z panem spotkać dziś po południu”.

Kilka godzin później David wszedł do eleganckiego biura wysoko nad miastem i zamarł.

zobacz więcej na następnej stronie Reklama
Reklama

Yo Make również polubił

Oto dlaczego nie należy pozostawiać chochli na patelni podczas gotowania

Przygotowując potrawę gotowaną na wolnym ogniu, łatwo jest zostawić chochlę w naczyniu żaroodpornym, aby mieć ją pod ręką. Jednak ten ...

Naturalny środek na pasożyty i infekcje dróg moczowych

Tymianek (Thymus vulgaris) to aromatyczna roślina szeroko stosowana w kuchni, medycynie naturalnej i kosmetyce. Charakterystyczny aromat i wszechstronność zastosowania sprawiają, ...

Nowy przepis na chleb

Składniki : 500g mąki pszennej 300ml ciepłej wody 1 łyżeczka soli 1 łyżeczka cukru 20g świeżych drożdży (lub 7g suchych ...

Leave a Comment