Rezerwacja w Meridian była na 19:00 w godzinach szczytu. W jadalni panował gwar. Moja siostra, Claire, wybrała lokalizację. „To najlepsze owoce morza w mieście” – napisała SMS-em. „Idealne na rodzinny obiad. Będziesz zachwycony”. Nic nie powiedziałam, tylko potwierdziłam, że będziemy.
Mój syn Tyler, lat 14, siedział obok mnie w boksie. Naprzeciwko nas, córki Claire, bliźniaczki Sophia i Emma, obie w wieku 16 lat, już przeglądały menu z pewnością siebie osób, które regularnie jadają w drogich restauracjach. Moja mama siedziała na czele stołu, studiując kartę win.
„Homar z Maine podobno jest tu niesamowity” – powiedziała Claire, nie podnosząc wzroku. „Świeży, przywożony codziennie samolotem. Dziewczyny, powinnyście spróbować talerza homara. Podawany jest z masłem klarowanym i wszystkim”.
„Mogę też?” – zapytał Tyler, patrząc na menu. „Brzmi naprawdę pysznie”.
Claire spojrzała na niego, potem na mnie, a potem z powrotem na swoje menu. „To trochę drogo jak na… no wiesz”.
„Po co?” zapytałem spokojnie.
„Dla wszystkich. To znaczy, świętujemy, że Sophia i Emma dostały się na swoje wymarzone studia. Ta kolacja jest naprawdę dla nich. Wszyscy inni powinni chyba zamawiać skromniej”.
Tyler wyglądał na zdezorientowanego. „Ale przecież kazałeś im przynieść homara”.
„To goście honorowi, kochanie. Inna sytuacja.”
Podeszła kelnerka, młoda kobieta o imieniu Ashley, której imię rozpoznałem na plakietce, ponieważ trzy miesiące temu zatwierdziłem jej zatrudnienie. Nie zwróciła na mnie uwagi, jedynie uśmiechając się profesjonalnie, dokładnie tak, jak nauczyłem obsługę. „Dobry wieczór. Czy mogę zacząć od drinków?”
Claire zamówiła butelkę Chardonnay za 75 dolarów. Mama zamówiła martini. Bliźniaki zamówiły wodę gazowaną. „A dla ciebie, młodzieńcze?” – zapytała Ashley Tylera.
Zanim zdążył odpowiedzieć, Claire przerwała mu. „Po prostu woda z kranu. Zwykła szklanka. Nic specjalnego”. Tylerowi posmutniała mina, ale nie protestował.


Yo Make również polubił
Kiedy pianka do golenia trafia do piekarnika, dzieje się coś niewyobrażalnego: od dziś Ty również możesz zacząć
Moja teściowa wyrzuciła mnie z domu dwa dni po śmierci mojego ojca – następnego ranka przed jego domem zaparkowano SUV-y
Chleb bez zagniatania, tylko tego chcę
Mleko i czosnek to lekarstwo na astmę, gruźlicę, zapalenie płuc i bezsenność