Emma jechała godzinami, krajobraz Teksasu rozmywał się w akwarelę pustych dróg i bezkresnego nieba. Zatrzymała się na parkingu, a w jej głowie kłębiły się myśli i obawy. Ogrom decyzji powoli zaczął się w niej budzić, ale wraz z nim poczucie nieskrępowanej wolności. Nie była już pod kontrolą Diane, a ta świadomość była zarówno przerażająca, jak i ekscytująca.
Emma spędziła pierwszą noc w samochodzie zaparkowanym pod baldachimem gwiazd. Leżała bezsennie, a myśli wirowały jej w głowie niczym niespokojne ćmy. Zawsze była wojowniczką, choć do tej pory nie zdawała sobie z tego sprawy. Ta sama determinacja, która wypędziła ją z domu, miała pokierować jej kolejnymi krokami.Następnego ranka Emma obudziła się o bladym wschodzie słońca i z nową determinacją. Potrzebowała planu. Pierwszy telefon wykonała do swojej dawnej współlokatorki ze studiów, Sary, która mieszkała kilka miast dalej. Nie rozmawiały od lat, ale Emma pamiętała ciepło i szczerość Sary. Wybierając numer, jakaś jej część przygotowywała się na odrzucenie.


Yo Make również polubił
W Święto Dziękczynienia ojciec nazwał mnie „niewdzięcznym”. Teraz pewnie tego żałują. Wstałem więc, uśmiechnąłem się i uniosłem kieliszek. „Toast – za ostatni raz, kiedy mnie zobaczycie”. W sali zapadła cisza, zszokowana, gdy wyszedłem.
Deser z truskawkami i galaretką w pojemniczku
Najbardziej Śmiercionośne Jedzenie na Świecie – Czy Odważysz Się Spróbować?
Mrożone lody jogurtowo-owocowe.