Stanowisko gospodarza w Riverside Country Club miało przypiętą do szyldu małą flagę z napisem NIEDZIELNY BRUNCH – TYLKO REZERWACJA. Białe obrusy lśniły pod świetlikami. Kieliszki do szampana chwytały poranne słońce i rzucały na sufit maleńkie konstelacje. Za oknem, na lekkim wietrze, powiewała na maszcie flaga 18. dołka, a wózki przejeżdżały z miarowym, oszczędnym spokojem ludzi, którzy się nigdy nie spieszą. Usiadłam przy naszym rodzinnym stole dla ośmiu osób i zaczęłam jeść jajka po benedyktyńsku. Serwetka była ciężka i idealna. W mojej torebce, schowanej za skórzanym etui na karty, leżał smukły zielony prostokąt ze złotym paskiem. Na karcie gościa widniało uprzejme ostrzeżenie wytłoczone srebrnym drukiem: OGRANICZONY WSTĘP. Schowałam ją z powrotem i wzięłam kolejny kęs.
Normy to scenariusz; dziś przyniosłem jego przeróbkę.
„Komitet wiosennej gali potrzebuje co najmniej sześciocyfrowej kwoty ze sponsoringu” – oznajmiła moja siostra Lauren, poprawiając perłowy naszyjnik, który prawdopodobnie kosztował więcej niż samochody większości ludzi. „Rozważamy skontaktowanie się z firmami technologicznymi w centrum miasta. Nowe pieniądze to wciąż pieniądze”.
Jej mąż, Brad, zaśmiał się złośliwie. „O ile wiedzą, jak się zachować. Na zeszłorocznej gali pojawił się facet od kryptowalut, który nosił trampki do smokingu. Okropne”.
Moja mama, w kostiumie Chanel i z fryzurą prosto z salonu, skinęła głową. „Standardy istnieją nie bez powodu”.
Mój ojciec uniósł wzrok znad działu finansowego, a jego blady uśmiech oznaczał, że aprobuje sposób, w jaki przebiegał poranek. Był członkiem Riverside od czterdziestu lat, dwukrotnie zasiadał w zarządzie i uważał klub za drugi dom. Lubił miejsca, w których zasady pasowały jak rękawy na miarę.
Upiłam łyk soku pomarańczowego. „Wspaniale” – powiedziałam, nie mając na myśli niczego konkretnego.
„Emma, jesteś strasznie cicha” – zauważyła Lauren, a jej ton sugerował, że to wada charakteru. „Nie masz żadnych myśli na temat gali?”
„Brzmi wspaniale” – powtórzyłem.


Yo Make również polubił
Sekret bujnej i kwitnącej spathiphyllum!
Moja siostra ogłosiła, że jest w czwartej ciąży i powiedziała, że jej dzieci zamieszkają ze mną na kilka miesięcy – powiedziałam, że nie, ale ona odjechała i zostawiła je płaczące na moim ganku… Więc zadzwoniłam na policję
Jeśli masz ochotę na prosty i otulający deser, nie możesz przegapić tego Ciasteczka Jabłkowo-Orzechowego! Idealne na każdą okazję!
Oto jak przygotować idealne ciasteczka! Trzy proste zasady sprawią, że będą pięknie wysokie i nigdy się nie zapadną.