Podczas podpisywania umowy rozwodowej mój były mąż i jego narzeczona wyśmiewali moją sukienkę z second-handu. „Tkwisz w przeszłości” – zadrwił, rzucając mi 10 000 dolarów odszkodowania. Myślał, że już po mnie, dopóki nie zadzwonił telefon. Prawnik poinformował mnie, że mój zmarły prastryj zostawił mi swoje wielomiliardowe imperium… z jedną szokującą przypadłością.
W sądownictwie unosił się delikatny zapach wybielacza i urzędowej. Stałam tam w swojej używanej sukience, ściągając wyblakłą torebkę, która kiedyś dotarła do moich matki. Po drugiej stronie stołu był jeden