Instrukcje:
Rozgrzej piekarnik do 350°F (175°C). Wyłóż foremkę na muffinki papilotkami.
W dużej misce przesiej mąkę, kakao, sodę oczyszczoną, proszek do pieczenia i sól.
W osobnej misce ubij razem cukier granulowany, olej roślinny, jajko i ekstrakt waniliowy, aż do dokładnego połączenia.
Stopniowo dodawaj suche składniki do mokrych, na zmianę z maślanką, zaczynając i kończąc na suchych składnikach. Mieszaj, aż się połączą.
Mieszaj z gorącą wodą, aż ciasto będzie gładkie.
Napełnij każdą papilotkę do muffinek ciastem do około dwóch trzecich.
Piecz w nagrzanym piekarniku przez 18-20 minut lub do momentu, aż wykałaczka włożona w środek babeczki będzie czysta.
Pozostaw babeczki do ostygnięcia w foremce na kilka minut, a następnie przenieś je na kratkę, aby całkowicie ostygły.
Gdy babeczki całkowicie ostygną, użyj małego noża lub wydrążacza do babeczek, aby zrobić mały otwór w środku każdej babeczki.
Napełnij worek cukierniczy z okrągłą końcówką pianką marshmallow. Wyciśnij piankę do środka każdej babeczki, aż będzie pełna. Podgrzej
śmietanę kremówkę w małym rondelku, aż zacznie wrzeć. Zdejmij z ognia i wlej ją na czekoladowe chipsy w żaroodpornej misce. Odstaw
mieszankę na 1-2 minuty, a następnie mieszaj, aż będzie gładka i kremowa, aby zrobić czekoladowy ganache.
Zanurz wierzch każdej babeczki w czekoladowym ganache, pozwalając, aby nadmiar spłynął.
Umieść babeczki na kratce ustawionej nad blachą do pieczenia, aby zebrać wszelkie krople. Odstaw ganache na około 10 minut.
Gdy ganache stężeje, użyj niewielkiej ilości pozostałego ganache, aby wycisnąć kultowe zawijasy na wierzchu każdej babeczki.
Odczekaj, aż babeczki całkowicie stężeją przed podaniem.
Ciesz się domowymi babeczkami Hostess i rozkoszuj się nostalgią tego klasycznego przysmaku! 🌟

Babeczki domowej roboty
zobacz więcej na następnej stronie
Reklama

Yo Make również polubił
Idealna Calypso Torta – Przepis na Zawsze Udane Ciasto
Fantastyczny ajerkoniak, przekracza wszelkie oczekiwania
Mój tata nazwał mnie „hańbą” w obecności naszych krewnych i bogatych przyjaciół, a potem zostawił mnie w restauracji w Święto Dziękczynienia, zmuszając mnie do serwowania obiadu dla 17 osób. Wychodząc, krzyknął: „Córka taka jak ty powinna być wdzięczna, że w ogóle pozwoliłem ci usiąść przy moim stole”. Uśmiechnęłam się cicho i czekałam. Dziś rano… Mój telefon zalała fala 23 nieodebranych połączeń.
Moja rodzina nie zaprosiła mnie na święta, ponieważ mój brat powiedział: „Nie ma tu miejsca dla takich ludzi jak ty”. Po prostu spokojnie skinąłem głową, zaprzestałem wszelkiego wsparcia i patrzyłem, jak ich „idealne” przyjęcie legło w gruzach, gdy konto „złotego dziecka” w rodzinie zostało puste.