Chłodnik litewski to wersja zupy chłodnej, często podawanej latem. W przeciwieństwie do klasyka, zawiera on więcej zielonych warzyw i botwiny , co nadaje mu nieco intensywniejszy, lecz naturalny smak. Tradycyjnie podawany był na wiejskich stołach jako ulga w gorące dni – dziś to zdrowa alternatywa dla typowej zupy ogórkowej czy gazpacho.
Informacje żywieniowe (na porcję):
Kalorie: ok. 150 kcal
Białko: ok. 6 g (jeśli z kefirem)
Tłuszcz: ok. 4–6 g
Węglowodany: ok. 12 g
Błonnik: ok. 3 g
Uwaga: wartości mogą się różnić w zależności od użytego jogurtu i dodatków.
Wskazówki i wariacje:
🥒 Chcesz więcej owoców morza? Spróbuj z dodatkiem awokado lub ogórków konserwowych.
🧄 Lubić silniejszy smak czosnku? Możesz dodać go więcej – nawet 2–3 ząbki.
🌱 Wege wersja? Zamień kefir na napój kokosowy lub jogurt roślinny.
🥣 Do podania możesz użyć też biszkopcików lub chrupiących grzanek – to świetny dodatek teksturalny.
Podsumowanie – chłodnik litewski to smak lata w misce 🍅🥒🌿
To zupa, która łączy w sobie:
soczystość ogórków,
kwaśność jogurtu,
delikatną słodycz buraczków,
chrupiący, świeży smak rzodkiewki i botwiny,
oraz aromatyczne zioła i czosnek.
To danie, które zachwyci zarówno smakiem, jak i prostotą wykonania. Świetnie sprawdza się jako lekki lunch, kolacja na świeżo czy elegancki poczęstunek letni.
Smacznego i dobrych, chłodnych posiłków! 🍴✨
Yo Make również polubił
Sekret Najbardziej Kruchych Ciasteczek, Jakie Kiedykolwiek Przygotujesz”
Podczas kolacji nazwali mnie „nieudanym artystą”. A potem moja sekretna galeria pojawiła się na stronie Forbesa — tuż przy stole.
„Ona jest tylko ochroniarzem” – powiedział mój tata gościom weselnym. Wtedy ktoś krzyknął: „O cholera, ona jest w wiadomościach!”. Tata upuścił kieliszek szampana.
Dotarłem do domu córki i zobaczyłem jej ubrania i zdjęcia porozrzucane na trawniku. Jej mąż stał nad nią, wciskając jej papiery do rąk i krzycząc: „Tylko je podpisz!”. Mój wnuk krzyknął: „Tato, proszę przestań!”. Wyciągnąłem ich oboje w bezpieczne miejsce i wykonałem jeden telefon. Trzydzieści minut później rozległo się pukanie do drzwi – i to, co się stało, zmieniło wszystko.