Codziennie emeryt znajdował na ganku świeży bochenek chleba zawinięty w celofan: nie wiedział, skąd pochodzi ten chleb, a kiedy poszedł na policję, był w szoku – Page 2 – Pzepisy
Reklama
Reklama
Reklama

Codziennie emeryt znajdował na ganku świeży bochenek chleba zawinięty w celofan: nie wiedział, skąd pochodzi ten chleb, a kiedy poszedł na policję, był w szoku

Kobieta spojrzała na niego, jakby oszalał.

„Co ty mówisz, dziadku? Nie mamy żadnych promocji ani akcji charytatywnych. Sprzedajemy tylko chleb, nie dowozimy go pod same drzwi” – ​​warknęła.

Starszy mężczyzna wyszedł ze sklepu jeszcze bardziej przygnębiony. Im dłużej o tym myślał, tym bardziej się niepokoił. Nie odważył się nawet dotknąć chleba – a co, jeśli coś w nim było? A co, jeśli ktoś próbował go otruć?

Czwartego ranka postanowił zrobić coś innego. Wyjął z pomieszczenia gospodarczego starą kamerę wideo, tę samą, której kiedyś używał podczas spotkań rodzinnych, i ustawił ją tak, by filmowała werandę.

A kiedy obejrzał nagranie tego ranka, serce o mało mu nie stanęło. Na ekranie wyraźnie widać było małego drona, który bezszelestnie zbliżał się do jego domu o czwartej nad ranem, zawisał nad werandą, ostrożnie zrzucił torbę z chlebem i odleciał.

Starszy mężczyzna zamarł. Wszystko stało się jeszcze bardziej przerażające: to już absolutnie nie był sąsiad ani pracownik opieki społecznej. To było coś innego.

Drżącymi rękami zebrał swoje rzeczy i poszedł na komisariat. I wtedy usłyszał coś strasznego.

Tam, po pokazaniu nagrania, ledwo potrafił wytłumaczyć, co się dzieje. Funkcjonariusze wymienili spojrzenia, a jeden z nich cicho zachichotał:

„Bierzesz udział w eksperymencie, moja droga”.

Okazało się, że nowy startup chciał przetestować nietypowy system dostawy pieczywa. Jego adres, przypadkiem, znalazł się w ich bazie danych klientów.

Kilka dni wcześniej, sprawdzając pogodę na telefonie, emeryt przypadkowo kliknął reklamę i zapisał się na miesięczną subskrypcję na dostawę pieczywa.

Nie mógł pojąć, jak to się stało. Wyglądało na to, że po prostu „nacisnął zły przycisk”. W rzeczywistości jednak zapisał się na subskrypcję próbną.

Kiedy starzec usłyszał wyjaśnienie, albo odetchnął z ulgą, albo wpadł we wściekłość. Zwrócono mu pieniądze i anulowano subskrypcję, ale niepokój pozostał.

A jednak nie czuł smaku chleba, który miał w domu. Wyglądał zbyt złowieszczo.

zobacz więcej na następnej stronie Reklama
Reklama

Yo Make również polubił

Czy picie wody zaraz po przebudzeniu jest korzystne?

Zacznij już dziś żyć pełnią życia . Woda jest niezbędnym składnikiem odżywczym dla prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu. Wszystkie organy i ...

Desery z Nadzieniem, Które Są Łatwe w Przygotowaniu!

3. Nadziewanie ciasta: Na środku każdego kawałka ciasta francuskiego nałóż łyżeczkę przygotowanego nadzienia z ricotty. Nie nakładaj zbyt dużo, aby ...

Dlaczego warto położyć przekrojoną cytrynę przy łóżku?

Stres i lęk to czynniki zakłócające sen. Jednakże liczne badania wykazują, że zapach cytryny działa uspokajająco na mózg. Działając na ...

Noszenie pierścionka na prawej ręce – co to właściwie oznacza?

Palec serdeczny na prawej ręce jest często kojarzony z innymi znaczeniami niż palec serdeczny na lewej ręce. Na przykład w ...

Leave a Comment