9. Niewłaściwe lub pominięte przycinanie
Regularne przycinanie sprawia, że roślina staje się bujniejsza i wytwarza więcej kwiatów.
Co robić:
Po przekwitnięciu rośliny (zazwyczaj późną zimą lub wczesną wiosną) przytnij ją, odkręcając 1–2 segmenty z każdej łodygi.
Wspomaga to rozgałęzianie się – więcej wierzchołków oznacza więcej kwiatów.
BONUS: Jak naturalnie pobudzić kwitnienie
Jeśli po naprawieniu tych błędów Twoja roślina nadal ma problemy z kwitnieniem, wypróbuj poniższy harmonogram sezonowy:
Wiosna (po kwitnieniu):
Rozpocznij regularne podlewanie i comiesięczne nawożenie zrównoważonym nawozem.
Przenieś roślinę w jasne miejsce w pomieszczeniu, z rozproszonym światłem słonecznym.
Przycinaj po opadnięciu kwiatów, aby pobudzić rozgałęzianie się.
Lato:
Jeśli to możliwe, trzymaj roślinę na zewnątrz, w półcieniu.
Podlewaj regularnie, ale nie dopuść do tego, by gleba była podmokła.
Nawozić co 4 tygodnie zrównoważonym nawozem płynnym.
Jesień (okres przed kwitnieniem: wrzesień–listopad):
Przenoś roślinę do chłodnego, ciemnego pomieszczenia na 12–14 godzin każdej nocy.
Zaprzestań nawożenia i ogranicz podlewanie.
Utrzymuj temperaturę 50–60°F w nocy.
Po 6–8 tygodniach powinny pojawić się pąki.
Zima (czas kwitnienia!):
Przenieś roślinę do cieplejszego miejsca w pomieszczeniu, gdzie jest dużo jasnego, rozproszonego światła.
Podlewaj dopiero wtedy, gdy gleba lekko przeschnie.
Nie przestawiaj rośliny.
Ciesz się kwiatami!
Kaktus bożonarodzeniowy może wymagać nieco więcej uwagi niż przeciętna roślina doniczkowa, ale efekt jest tego wart: olśniewające kwiaty w środku zimy, dokładnie wtedy, gdy najbardziej ich potrzebujesz.
Unikając tych dziewięciu typowych błędów i stosując się do sezonowej pielęgnacji, zapewnisz swojej roślinie sukces – nie tylko w okresie świątecznym, ale i w kolejnych latach.


Yo Make również polubił
Trzymaj łyżkę w ustach przez 10 sekund i zobacz, co się stanie!
„Napój, który piłem szklankę dziennie i który pomógł mi schudnąć 25 kilogramów przed ślubem”
Moja córka powiedziała mi, że albo muszę dostosować się do oczekiwań jej męża, albo się wyprowadzić. Uśmiechnęłam się, wzięłam walizkę i po cichu wyszłam. Tydzień później… zobaczyłam 22 nieodebrane połączenia.
W noc przed ślubem mojego syna jego narzeczona spojrzała mi prosto w oczy i powiedziała: „Od jutra nie będziesz już częścią tej rodziny”. Więc się nie pojawiłem. Następnego ranka ślub się nie odbył – z powodu, którego nigdy nie zapomną.