Elena drżącymi palcami ścisnęła monety. – Page 2 – Pzepisy
Reklama
Reklama
Reklama

Elena drżącymi palcami ścisnęła monety.

Płacę pensje tym… kasjerom!

Żyją z moich pieniędzy!

Wtedy Elena, po raz pierwszy po latach milczenia, podniosła wzrok.

Jej wilgotne oczy spotkały się z oczami kobiety.

„Nie, proszę pani.

Żyję z godności.

Pensja jest niewielka, ale nie od pani, tylko z uczciwej pracy.

A jeśli dziś pani we mnie rzuci monetami, jutro rzuci pani słowami, a może nawet czyimś życiem pojutrze.

Ale ja już tego nie zniosę”.

Jej głos drżał, ale każde słowo spadało ciężko, niczym młot.

W sali zapadła cisza.

Klientka zamrugała, po raz pierwszy niepewna.

Andriej położył rękę na ladzie i dodał:

„Jeśli jeszcze raz tak potraktuje pani pracownika, proszę wiedzieć, że to ja będę świadkiem, który zezna.

Są kamery bezpieczeństwa, są przepisy, są ludzie, którzy już się nie boją”.

Inny klient, mężczyzna w garniturze, uniósł telefon i pokazał ekran:

„Nagrałem wszystko.

A jeśli pani będzie tak dalej, to za pięć minut będzie online”. Wtedy zobaczymy, kto się będzie śmiał.

Twarz kobiety zbladła.

Jej wzrok błądził rozpaczliwie po sali, szukając wsparcia.

Ale wszyscy patrzyli na nią chłodno.

Niektórzy kręcili głowami, inni robili zdjęcia.

„To spisek!” próbowała, ale głos jej drżał. „Ja… ja tylko chciałam zapłacić!”

Elena kładła monety na ladzie, jedną po drugiej.

Potem powiedziała powoli, ale wyraźnie:

„Zapłata została dokonana.

Oto paragon.

I proszę, proszę opuścić sklep”.

Klientka wyciągnęła rękę, ale żaden pracownik nie pomógł jej z torbami.

Ani jeden klient się nie ruszył.

Jej droga do wyjścia była korytarzem ostrych spojrzeń, które pozbawiły ją całej arogancji.

Prawie wybiegła, prawie biegnąc, zostawiając za sobą ciężką ciszę.

Kiedy drzwi się zamknęły, w sali wybuchła eksplozja.

— Brawo, dziewczyno!

— Tak właśnie powinno być!

— Nie pozwól, żeby ktokolwiek cię więcej podeptał!

Andriej lekko pochylił się w stronę Eleny:

— Głowa do góry.

Masz więcej siły, niż myślisz.

Przycisnęła fartuch do ciała, wciąż drżąc.

Ale w jej oczach nie było już tylko bólu.

Zajaśniało nowe światło.

Czuła, że ​​coś w niej zmieniło się na zawsze.

Kierownik sklepu, przyciągnięty hałasem, pojawił się przy kasie.

Zapytał Elenę, co się stało.

Zanim zdążyła odpowiedzieć, trzech klientów wyskoczyło do przodu:

Ciąg dalszy na następnej stronie 👇
Jeśli chcesz kontynuować, kliknij przycisk pod reklamą ⤵️

zobacz więcej na następnej stronie Reklama
Reklama

Yo Make również polubił

Kip Stroganow

Przygotuj kurczaka: Dopraw udka kurczaka z obu stron solą, pieprzem, papryką, czosnkiem w proszku i cebulą w proszku. Ugotuj kurczaka: ...

📊 40 tys. pacjentów na L4 z kodem E11 – “Cukrzyca początkowo nie boli”

📑 Kiedy pacjent może dostać zwolnienie lekarskie? Zwolnienie lekarskie z powodu cukrzycy może zostać wystawione w sytuacjach takich jak: 💊 ...

Kremowe lody mleczne: prosta gałka przyjemności

Składniki: 2 filiżanki pełne mleko 1 szklanka gęstej śmietanki Szczypta soli 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego (opcjonalnie, dla dodatkowego smaku) Instrukcje: ...

Myriam, 14 lat: miesiąc po ucieczce mała dziewczynka została znaleziona w…

Ojciec Myriam, 57-letni Mohamed Makan, szuka odpowiedzi i mówi, że nie podda się, dopóki sprawiedliwość nie zostanie wymierzona jego córce ...

Leave a Comment