Pracowała na dwóch etatach, żeby opłacić mu studia medyczne. Potem, gdy został lekarzem, złożył pozew o rozwód… ale sędzia miał inne plany.
ROZDZIAŁ 1 — Człowiek, którego zbudowałem
Przez sześć lat pracowałam na dwóch etatach, żeby opłacić studia medyczne mojego męża Brandona. Często pracowałam na trzech etatach, gdy rósł czynsz lub potrzebowaliśmy dodatkowych pieniędzy na podręczniki, egzaminy licencyjne lub po prostu na jedzenie.
Zmiana poranna: kelnerka w barze.
Zmiana wieczorna: kasjer w sklepie spożywczym.
Weekendy: sprzątaczka w lokalnym ośrodku kultury.
Zniszczyłem sobie buty, zniszczyłem sobie plecy, żywiłem się resztkami.
Ale Brandon… Brandon żył marzeniami.
Poznałam go, gdy był nikim – cichym studentem medycyny tonącym w długach. Wierzyłam w niego, gdy on sam w siebie nie wierzył. Pomagałam mu przetrwać porażki, egzaminy, ataki paniki o 2 w nocy.
Obiecał mi cały świat.
„Ty i ja, Emily” – szeptał, opierając głowę na moich kolanach po kolejnej brutalnej nocy nauki. „Kiedy zostanę lekarzem, nie przepracujesz ani jednego dnia”.
Myślałam, że to miłość.
Myliłem się.
W dniu, w którym zdawał egzamin przed komisją — tego samego dnia — powiedział:
„Musimy porozmawiać.”
Trzy godziny później wpatrywałem się w papiery rozwodowe.
klasa=”wp-block-rozmiar obrazu-duży”>
ROZDZIAŁ 2 — Zdrada
Brandon nawet nie próbował udawać poczucia winy.
Powiedział mi, że „wyrósł z tego małżeństwa”.


Yo Make również polubił
Moja siostra od lat podaje na Andrzejki tę sałatkę. W końcu dała mi przepis, nie wierzę, jakie to proste
Pomarańczowe ptasie mleczko: szybki przepis z tylko 2 składnikami
Ukryte czynniki wpływające na przebarwienia w okolicy krocza bielizny…
Mój mąż powiedział mi, żebym przestała go „pytać” o wydatki – a potem znalazłam paragon za wózek