Jak ugotować szparagi – porady od doświadczonej gospodyni
Herbeauty
10 Formerly Awful Makeup Trends That Are Top Notch Today
Witajcie kochani! Z tej strony wasza Halinka. Lata lecą, wnuki rosną, a ja w kuchni jak zwykle – coś pysznego szykuję. Dziś na tapecie szparagi. Oj, nie wiem jak u was, ale u mnie na działce już się zielenią te pyszne witaminki. I pomyślałam sobie, że może któraś z młodszych koleżanek, albo i panów, nie wie jak ugotować szparagi, żeby były takie… no, jak trzeba. Tak jak moja babcia gotowała, a ja od niej przejęłam. Bez żadnych tam udziwnień, prosto i z sercem.
Szparagi to dar natury. Krótką chwilę je mamy, więc trzeba się nimi nacieszyć. A ugotować je dobrze to podstawa. Nie mogą być ani za twarde, ani rozciapciane. Mają być jędrne, ale delikatne. No to siadajcie, herbatki sobie zróbcie, a ja wam opowiem, jak ugotować szparagi krok po kroku, tak po mojemu, bez pośpiechu.
Wybieramy te najlepsze szparagi
Zanim w ogóle pomyślimy o gotowaniu, trzeba mieć dobre szparagi. Jakie są te dobre?
Sprężyste: Jak je weźmiecie do ręki, to mają być takie sztywne, nie oklapnięte.
Główki zwarte: Te na górze, takie małe pączki, mają być zamknięte, nie porozkwitane.
Bez plam: Oglądajcie dokładnie, czy nie mają jakiś brązowych czy innych nieładnych plamek.
Świeżo ścięte: Najlepiej gotować te, które dopiero co z ziemi wyszły. Ale jak kupujecie, to patrzcie na końcówki – nie powinny być wyschnięte.
Przygotowanie to połowa sukcesu
Jak już mamy te nasze zielone (albo białe, o tym zaraz powiem) cudeńka, to trzeba je dobrze przygotować.
Yo Make również polubił
Czy słodkie ziemniaki naprawdę mogą zapobiegać rakowi? Prawda stojąca za twierdzeniami
Jak wyczyścić zaciemnione srebro, aby przywrócić mu nowy wygląd
Oto dlaczego należy unikać masła rano
Jak pozbyć się nocnych skurczów nóg: proste rozwiązania, które naprawdę działają