Jeśli śpisz mniej niż 7 godzin, oto 6 rzeczy, które mogą Ci się przytrafić

3. Skóra matowa, zmęczona i bardziej wrażliwa

Często to skóra jako pierwsza bije na alarm. Mniej snu oznacza słabsze krążenie krwi. A bez dobrego krążenia skóra traci swój naturalny blask. Niczym roślina pozbawiona wody: powoli więdnie. Liczby mówią same za siebie: 24% niewyspanych osób zgłasza wrażliwszą skórę, 16% cierpi na egzemę, a 10% ma matową cerę. Krótko mówiąc, brak snu jest  głównym wrogiem  naturalnego blasku.

4. Łamliwe i osłabione paznokcie

Rzadko o tym myślimy, ale nasze paznokcie również są dotknięte. Około 15% osób, które mało śpią, zgłasza łamliwość paznokci. Dlaczego? Ponieważ organizm regeneruje się podczas snu. A jeśli pozbawimy go tego niezbędnego momentu, nie będzie mógł się regenerować. Paznokcie, podobnie jak włosy, są wskaźnikami naszego ogólnego stanu zdrowia. Widok ich łamliwych bez powodu może być sygnałem ostrzegawczym, którego nie należy ignorować.

5. Zimne kończyny z powodu wadliwego termostatu

Czy często masz zimne dłonie lub stopy, nawet pod wygodną kołdrą? To może nie być (tylko) problem z krążeniem. Brak snu może zaburzyć układ regulacji temperatury ciała. Organizm nie jest już w stanie efektywnie zarządzać ciepłem, powodując nieprzyjemne wahania. To trochę tak, jakby zepsuł Ci się wewnętrzny system ogrzewania.

6. Nieoczekiwane problemy trawienne

Wreszcie zaskakujący skutek: związek między słabym snem a zaparciami. Układ pokarmowy również podlega wpływowi rytmu dobowego. Gdy zostaje on zaburzony, jelita podążają za nim. Badania pokazują, że osoby, które źle śpią, są bardziej narażone na zaburzenia jelitowe. Spowolnione jelita oznaczają gorszą jakość życia… i kolejny powód, aby zadbać o swój sen.

Ile godzin jest prawidłową liczbą?

Często słyszymy o zalecanych 7-9 godzinach snu dla osoby dorosłej. Ale w rzeczywistości każdy organizm ma swój własny rytm. Ważne jest, aby zauważyć oznaki: chroniczne zmęczenie, drażliwość, problemy trawienne… Jeśli te objawy się pojawią, czas ponownie ocenić jakość i ilość snu.

Sen to nie luksus, to podstawowa potrzeba. A jeśli dodatkowa godzina pod kołdrą może poprawić Twoją skórę, nastrój, trawienie, a nawet sylwetkę… po co sobie tego odmawiać?