Nazywam się Samantha Hart, mam trzydzieści cztery lata i siedzę przy stole obrony w swojej własnej sali sądowej, a moim kciukiem przesuwam krawędź szalika Red Wolf, który spoczywa na moich kolanach.
To ten sam odcień czerwieni, który pamiętam, gdy po raz pierwszy dowiedziałem się, co to znaczy być porzuconym.
Po drugiej stronie przejścia Kevin i Karen Hart śmieją się ze swoim prawnikiem — śmieją się, jakby werdykt już został wydany, jakby pieniądze były już w ich rękach, jakby pięć i pół miliona dolarów było po prostu opóźnionym zwrotem pieniędzy, który w końcu zostanie przetworzony.
Oni mnie nie poznają.
Nie chodzi o kąt mojej twarzy. Nie chodzi o kształt moich dłoni. Nie chodzi o to, że na każdym z nich widnieje moje nazwisko.
Bo dla nich nigdy nie byłam człowiekiem. Byłam numerem, który znikał z księgi rachunkowej, pozycją, którą skreślali, gdy stawałam się niewygodna… i próbowali dopisać z powrotem, gdy stawałam się cenna.
Głos komornika rozbrzmiewa w pomieszczeniu.
„Wszyscy wstają, by oddać hołd szanownej sędzi Samancie Hart.”
Krzesła szurają. Galeria wstaje. Nawet moi rodzice wstają, prostując tanie marynarki i wyćwiczone miny pełne żalu, spodziewając się, że wystąpią przed jakimś nieznajomym na ławce.
Ale ja ich popieram.
A potem idę.
Za barem.
W górę po schodach.
Za ławką.
Nie spieszę się. Nie przeciągam tego. Poruszam się, jakbym poruszał się w tym pokoju tysiąc razy – bo tak właśnie było.
Uśmiech ich prawnika zastyga tak bardzo, że wygląda, jakby był przyszyty do jego twarzy.
Kevin mruga, jakby jego oczy nie funkcjonowały prawidłowo.


Yo Make również polubił
Kilka sekund po tym, jak oddałem nerkę mojemu synowi, mój wnuk wyjawił mi tajemnicę: jego ojciec był eksperymentem…
Lucerna Śnieżna – Klasyczny Deser, który Zmieni Twoje Pojęcie o Słodkościach
Udar: Objawy te pojawiają się około miesiąc przed udarem.
Menopauza: Znaki ostrzegawcze