Czułem się tak źle, że musiałem zadzwonić i powiedzieć, że jestem chory. Zaparzył herbatę z miodem i cytryną i wróciłem do łóżka. Siedząc na łóżku, próbowałem sobie przypomnieć, jak źle Aiden mnie traktował. Nie zawsze był taki…
Wyłącznie w celach ilustracyjnych. | Źródło: Pexel
Ale zdałem sobie sprawę, że nie pamiętam, kiedy ostatnio Aiden mi w jakikolwiek sposób pomógł lub wsparł mnie słowami. Nawet gdy się mylił, zawsze potrafił mnie obwinić. Płakałem, aż zasnąłem.
Kiedy się obudziłem, usłyszałem głosy dochodzące z korytarza. Czy wrócił do domu? Dlaczego wrócił? Czy zapomniał o czymś?
„Wyjdź na zewnątrz, myślę, że jest w domu…” Usłyszałam szept Aidena. Kontynuował: „To się dzisiaj nie wydarzy”. Wstałam, podeszłam do drzwi i dyskretnie je otworzyłam. Byłam oszołomiona, widząc piękną brunetkę stojącą na korytarzu.
Tylko w celach ilustracyjnych. | Źródło: Pexel
„Kochanie”, powiedziała, „kiedy się zobaczymy?” »
„W ten weekend. Będę z nim walczyć i będziemy mogli podróżować przez dwa dni.”
“To wspaniale!” krzyknęła, skacząc mu w ramiona.
“Pssst, proszę nie hałasuj…!”
Nie mogłam uwierzyć własnym oczom i wróciłam do łóżka. Czułam się, jakbym miała zły sen. Oni nawet się nie ukrywali! Musiałam dać temu człowiekowi nauczkę.
Tylko w celach ilustracyjnych. | Źródło: Pexel
Poczułam, że coś we mnie drgnęło. Co powinnam zrobić? Dlaczego pozwalam się tak traktować? Mężczyzna, który mnie kocha i dobrze traktuje…
Miałam plan. Gdy tylko Aiden wyszedł z domu, nagle poczułam się lepiej. Zadzwoniłam do kogoś, żeby zmienił zamek w naszych drzwiach. Mieszkanie było moje.
Następnie zebrałam wszystkie jego rzeczy, włożyłam je do walizek i tekturowych pudeł i przeszukałam dom, żeby zobaczyć, czy coś po nim zostało.
Ciąg dalszy na następnej stronie 👇
Jeśli chcesz kontynuować, kliknij poniższy przycisk reklama ⤵️
zobacz więcej na następnej stronie
Reklama