Rozgrzej olej na dużej patelni i smaż klopsiki przez około 5-7 minut z każdej strony, aż staną się złociste i chrupiące.
Przełóż usmażone klopsiki na talerz. Na tej samej patelni wlej bulion, a następnie zagotuj go, zeskrobując resztki z dna patelni.
Dodaj mąkę, rozpuszczając ją w bulionie, aby stworzyć gęsty sos.
Włóż klopsiki z powrotem na patelnię i gotuj je na małym ogniu przez około 20 minut, aż sos zgęstnieje i klopsiki będą w pełni ugotowane.
Na koniec, sprawdź smak sosu i dopraw solą oraz pieprzem do smaku.
Wskazówki dotyczące serwowania i przechowywania:
Klopsiki najlepiej smakują podane z ziemniakami lub puree ziemniaczanym oraz lekką surówką z kiszonej kapusty.
Jeśli chcesz, możesz również podać je z makaronem, aby stworzyć pełnowartościowy posiłek.
Przechowywane w lodówce, klopsiki będą smaczne przez 2-3 dni. Możesz również zamrozić je w pojemnikach do mrożenia na później. Wystarczy je podgrzać w sosie, aby odzyskały pełnię smaku.
Warianty:
Dodaj do masy mięsnej świeże zioła, takie jak bazylia czy oregano, aby nadać klopsikom nieco bardziej wyrazisty smak.
Możesz dodać pokrojoną w kostkę paprykę do mięsa, co sprawi, że klopsiki będą bardziej soczyste i kolorowe.
Jeżeli chcesz, aby sos był bardziej kremowy, możesz dodać 1-2 łyżki śmietany do bulionu na samym końcu gotowania.
1. Czy mogę użyć mięsa mielonego drobiowego?
Tak, mięso drobiowe będzie równie pyszne, ale warto pamiętać, że jest mniej tłuste, więc sos może być trochę mniej gęsty. Możesz dodać trochę masła lub oliwy, aby klopsiki były bardziej soczyste.
2. Czy klopsiki można przygotować wcześniej?
Oczywiście! Klopsiki możesz przygotować dzień wcześniej, a następnie przechować w lodówce. Sos najlepiej przygotować tuż przed podaniem, aby danie było świeże.
3. Jakie przyprawy najlepiej pasują do tego dania?
Wszystko zależy od preferencji, ale oprócz klasycznego pieprzu i soli świetnie komponują się z tym daniem zioła takie jak tymianek, majeranek, oregano, a także delikatna gałka muszkatołowa w sosie.


Yo Make również polubił
CH2. Było gorące popołudnie w wiosce. Ja – Hanh – kucałem tam, zbierając suche gałązki, żeby rozpalić ogień. Mój dziesięcioletni syn patrzył na mnie niewinnym wzrokiem w drzwiach.
Poszłam zaskoczyć mojego męża, prezesa, do biura — ale kiedy ochrona powiedziała: „Jego żona jest już w środku”, a ja widziałam, jak wychodzi z kimś innym, podjęłam cichą decyzję, która zmieniła równowagę w sposób, którego się nie spodziewał.
Dzień po pogrzebie mojego ojca wróciłam do jego domu i zastałam wszystkie moje rzeczy ułożone na ganku. Moja macocha, Carolina, stała w drzwiach, a jej głos ociekał trucizną: „Ten dom jest dla rodziny”. Potem zatrzasnęła mi drzwi przed nosem. Nie mając dokąd pójść i ze złamanym sercem, zadzwoniłam do mojej matki, Lindy, która mieszkała kilka godzin drogi ode mnie, na wsi w Puebla. Jechała całą noc, żeby do mnie dotrzeć. Następnego ranka, gdy mocno mnie trzymała, jej wzrok przesunął się na dom mojego ojca, a jej głos stał się zimny. „Kochanie” – powiedziała – „mieliśmy z twoim ojcem sekret. I to coś, czego Carolina nie będzie chciała usłyszeć”.
Ptasie Mleczko