Uśmiechnął się krzywo. „Przeżyjesz. Dzięki temu będą mnie szanować”.
Nie powiedziała nic więcej. Za jej spokojnymi oczami już zrodził się plan. Od tygodni zbierała dowody jego korupcji, zachowując kopie umów, aktów notarialnych i przelewów bankowych. Imperium Richarda zbudowano na oszustwach, nie na talencie. Schowała wszystko do teczki z napisem „ Paragony z zakupów spożywczych” i czekała na odpowiedni moment.
Tego popołudnia poznała Marę Jensen, inwestorkę, która kiedyś rywalizowała z Richardem o dużą transakcję na rynku nieruchomości. Siedzieli naprzeciwko siebie w cichej kawiarni nad rzeką.
Mara mówiła ostrożnie. „Jesteś pewien, że chcesz to zrobić? Kiedy prawda wyjdzie na jaw, jego reputacja zniknie”.
Elena spojrzała jej prosto w oczy. „Niszczył ludzi dla zysku. Wczoraj wieczorem próbował zniszczyć mnie. Nie pozwolę mu znowu wygrać”.
Mara powoli skinęła głową. „W takim razie dopilnujemy, żeby nigdy tego nie zrobił”.
W ciągu następnych kilku dni wszystko ruszyło. Anonimowe dokumenty dotarły do śledczych. Niektóre pliki wyciekły do rywali Richarda. W weekend scena była gotowa.
Richard urządził kolejny wieczór, zapraszając tych samych przyjaciół, by napili się i pochwalili. Atmosfera była identyczna, gęsta od dymu i śmiechu. Elena poruszała się cicho, napełniając kieliszki z uprzejmym uśmiechem. Kiedy Richard objął ją ramieniem i powiedział: „Widzicie, panowie? Tak prawdziwy mężczyzna utrzymuje porządek w domu”, nie odpowiedziała.


Yo Make również polubił
Tajny szef kupuje kanapkę we własnej restauracji i zatrzymuje się, gdy słyszy dwóch kasjerów
TEN WITAMIN POWINIENEŚ PRZYJMOWAĆ CODZIENNIE, ABY POZBYĆ SIĘ PODWÓJNEGO PODBRÓDKA W KILKA TYGODNI
Uwaga: 4 oznaki, że odżywiasz się źle
Plasterki Esterházy są naprawdę rewelacyjne!