Mąż przyprowadził kochankę, aby podpisać papiery rozwodowe ze swoją ciężarną żoną, ale słowa prawnika sprawiły, że załamał się! – Page 2 – Pzepisy
Reklama
Reklama
Reklama

Mąż przyprowadził kochankę, aby podpisać papiery rozwodowe ze swoją ciężarną żoną, ale słowa prawnika sprawiły, że załamał się!

Richard położył na stole kolejny dokument.
„Firma, o której pan mówi – MillerTech – została pierwotnie zarejestrowana na nazwisko pańskiej żony, z jej podpisem i danymi osobowymi. To czyni ją większościowym współzałożycielem. Zgodnie z prawem posiada 51% udziałów”.

Zapadła cisza.

Twarz Christophera pociemniała. Uśmiech Lydii zniknął.

„Kłamiesz” – powiedział drżącym głosem.
„Możesz sprawdzić w dokumentach stanowych” – odparł Richard bez mrugnięcia okiem. „Bez nich twoja firma po prostu by nie istniała”.

Spojrzałam na Christophera – mężczyznę, który kiedyś całował mnie w czoło każdego ranka – i po raz pierwszy dostrzegłam strach w jego oczach.

Richard kontynuował:
„I jeszcze jedno. Skoro jest w ciąży, każda próba wymuszenia rozwodu teraz mogłaby zostać uznana za emocjonalny stres i przymus. Ryzykowałby pan znacznie więcej niż tylko stratę finansową, panie Miller”.

Christopher wstał gwałtownie, a jego krzesło zaszurało po podłodze.
„To jeszcze nie koniec” – warknął.
„Nie” – odpowiedział spokojnie Richard. „To dopiero początek”.

Stałam tam bez słowa, patrząc, jak mój mąż wychodzi, a jego kochanka depcze mu po piętach. Moje ręce spoczywały na brzuchu. Dziecko poruszyło się, nieświadome, że jego ojciec właśnie próbował wymazać nas ze swojego życia.

Wtedy przestałem się bać.

Trzy tygodnie później urodziłam Iris – śliczną dziewczynkę, z niebieskimi oczami ojca i moim noskiem.
Urodziła się pewnego lutowego poranka, podczas gdy za szpitalnym oknem delikatnie padał śnieg.

Nie płakałam. Już i tak za dużo płakałam.

Tego popołudnia Richard przyszedł do mnie.
„Jest wściekły” – powiedział. „Ale dowody są niezbite. Masz połowę firmy. Możesz odejść z milionami – albo przejąć całkowitą kontrolę”.
„Nie chcę zemsty” – wyszeptałem. „Chcę tylko spokoju”.

Ale pokój nigdy nie przychodzi łatwo.

Kilka dni później Christopher pojawił się w szpitalu. Wyglądał na starszego, załamanego.
— Chcę zobaczyć moją córkę — powiedział.

Pozwoliłam mu wziąć ją w ramiona.
Przez chwilę wydawał się człowiekiem. Potem zaczął błagać:
„Sophio, popełniłem błąd. Lydia się już nie liczy. Zacznijmy od nowa”.

Jego słowa powinny były sprawić, że poczułbym się lepiej. Ale nic już nie czułem.
— Christopherze, powiedziałem cicho, nie możesz mnie kochać tylko wtedy, kiedy ci to pasuje.

Wpatrywał się we mnie, szukając kobiety, która wszystko wybaczyła. Ale ona już nie istniała.

Kiedy odmówiłam powrotu, jego ton się zmienił.
„Pożałujesz. Beze mnie jesteś nikim”.
Uśmiechnęłam się słabo.
„Właśnie tu się mylisz. Bez ciebie w końcu mam szansę być kimś”.

W kolejnych tygodniach Richard odkrył, że Christopher przelał firmowe środki na konto w imieniu Lydii. Mając te dowody, złożyliśmy pozew wzajemny, który groził zrujnowaniem jego reputacji.

Gazety zaangażowały się:
„Dyrektor generalny MillerTech zamieszany w skandal związany z oszustwem i rozwodem!”

zobacz więcej na następnej stronie Reklama
Reklama

Yo Make również polubił

Jak możesz mieć pewność, że wybierzesz odpowiednie okulary przeciwsłoneczne?

Twarz diamentowa: Szerokie, widoczne kości policzkowe, wąskie czoło i linia żuchwy. Twarz trójkątna: Szczęka jest szersza niż czoło, często z ...

Nie ignoruj tych małych czerwonych plamek na ramieniu: mogą to być poważne sygnały ostrzegawcze.

Dlaczego nigdy nie powinieneś czekać Brytyjskich lekarzy niepokoi obecnie fakt, że wiele osób ignoruje objawy z obawy przed osądem lub ...

Chleb na zakwasie z czosnkiem i ziołami, nadziewany serem Brie i sosem żurawinowym

Sposób przygotowania: 1. Przygotowanie chleba na zakwasie: W dużej misce wymieszaj mąkę, wodę, zakwas i sól. Dodaj przeciśnięty czosnek oraz ...

Imbir i cytryna: najlepszy napój na spalanie tłuszczu z brzucha

Wlać wodę do rondla i doprowadzić ją do wrzenia Posiekaj imbir i dodaj go do wody Smażyć na małym ogniu ...

Leave a Comment