Jego prawnik argumentował, że celowo izolowałam Marcusa i uniemożliwiałam mu udzielanie wsparcia. Następnie Patricia odtworzyła nagranie z kamery dzwonka do drzwi. Sześć miesięcy, w których Marcus wychodził wcześniej i wracał późno. Nagranie, na którym przechodził przez dostawy sprzętu medycznego, nie wnosząc ich do środka. Nagranie, na którym przejeżdżał obok mnie, próbując dostać się z samochodu do domu po chemioterapii.
Twarz sędziego twardniała z każdym klipem. Kiedy Patricia odtworzyła nagranie audio ze szpitala, na którym Marcus groził mi po operacji, sędzia odchyliła się na krześle i zamknęła oczy. Prawnik Marcusa próbował zgłosić sprzeciw, ale nie było ku temu podstaw, ponieważ Marcus sam nagrał nagranie i przedstawił je jako dowód.
Patricia przedstawiła historię przeglądarki Marcusa, którą jego prawnik był zmuszony ujawnić. Dwa tygodnie po mojej diagnozie szukał sposobu na udowodnienie niekompetencji i uzyskanie pełnomocnictwa od chorego małżonka oraz ugody w sprawie rozwodu z powodu raka. Od samego początku planował wykorzystać moją chorobę przeciwko mnie.
Znaczniki czasu wskazywały, że zaczął szukać strategii rozwodowych tego samego dnia, w którym powiedział mi, że mój rak go brzydzi. Sędzia zlecił natychmiastowe badania psychologiczne dla nas obojga. Moje wykazały prawidłowe reakcje na stres związane z diagnozą i leczeniem raka, ale brak zaburzeń psychicznych czy niekompetencji. Badanie Marcusa ujawniło narcystyczne zaburzenie osobowości i cechy antyspołeczne.
Psycholog napisał, że Marcus postrzegał moją chorobę jako uciążliwość dla swojego stylu życia i nie okazywał szczerej empatii ani skruchy. Pracodawca Marcusa zakończył dochodzenie po tym, jak pracownicy zaczęli zgłaszać jego zachowanie. Opowiadał różnym ludziom różne historie o tym, że odmawiałam leczenia, miałam myśli samobójcze, miałam uszkodzenie mózgu spowodowane rakiem i odmawiałam mu pomocy.
Zwolnili go za stworzenie wrogiej atmosfery w pracy i wykorzystywanie zasobów firmy do rozpowszechniania kłamstw. W liście o wypowiedzeniu wskazano szkodę dla reputacji firmy. Bez pracy Marcus nie mógł opłacić swojego prawnika. Prawnik złożył wniosek o wycofanie się ze sprawy, ale sędzia go odrzucił, twierdząc, że Marcus sam doprowadził do tej sytuacji.
Adwokat musiał kontynuować pracę bez wynagrodzenia i widać było, że z każdym przesłuchaniem był coraz bardziej sfrustrowany, ponieważ Marcus pogarszał sytuację. Ojciec Marcusa zadzwonił do biura Patricii i poprosił o zeznania. Powiedział, że chce, żeby wszyscy wiedzieli, jakiego syna wychował i że się wstydzi. Na kolejnym przesłuchaniu zeznawał i opisał niedzielny obiad, podczas którego pytał Marcusa o moje leczenie.
Marcus roześmiał się i powiedział, że dramatyzuję o normalnych skutkach ubocznych i że próbuję zwrócić na siebie uwagę. Jego ojciec powiedział, że w tym momencie zrozumiał, że zawiódł jako rodzic. Kurator sądowy, który badał naszą sprawę, spędził tydzień na analizie dowodów. W raporcie stwierdził, że Marcus wykazał się szokującą bezdusznością wobec zagrażającej życiu choroby swojej żony i zalecił mi przyznanie większości majątku i stałego nakazu sądowego.
Napisała, że zachowanie Marcusa sugerowało, że liczył na moją śmierć, żeby uniknąć rozwodu i zachować wszystko. To ostatnie zdanie sprawiło, że na sali zapadła całkowita cisza, gdy Patricia przeczytała je na głos. Marcus podskoczył, krzycząc, że nie może tego powiedzieć, ale sędzia uderzyła młotkiem i kazała mu usiąść.
Jego prawnik wyglądał na zniesmaczonego i wyszeptał coś ostrego do Marcusa, co sprawiło, że ten się zaczerwienił. Kolega Marcusa z nowej pracy skontaktował się z Patricią z dowodami, o których istnieniu nawet nie wiedzieliśmy. Podsłuchał, jak Marcus rozmawia przez telefon o przeczekaniu, bo rak i tak zabija, i o lepszym rozwiązaniu niż rozwód.
Współpracownik nagrał rozmowę i przesłał ją do nas. Patricia odtworzyła ją w sądzie, a prawnik Marcusa upuścił długopis. Sędzia zrobiła przerwę i wróciła po 20 minutach. Powiedziała, że przez 30 lat orzekania nigdy nie widziała tak celowego okrucieństwa. Przyznała mi dom, 75% majątku małżeńskiego, samochód i stały nakaz sądowy.
Marcus został zobowiązany do pokrycia moich rachunków medycznych i kosztów sądowych. Powiedziała, że każda próba kontaktu ze mną będzie skutkować natychmiastowym aresztowaniem. Marcus wstał i krzyknął, że manipulowałam wszystkimi, że grałam kartą raka, że to wszystko było przedstawieniem. Sędzia uznała go za winnego obrazy sądu i dodała 30 dni więzienia. Dwóch komorników musiało go wyciągać, podczas gdy krzyczał, że system jest manipulowany przeciwko mężczyznom.
Jego prawnik chwycił teczkę i wyszedł, nie oglądając się za siebie. Sześć miesięcy później zakończyłam leczenie i uznano mnie za wolną od raka. Moje włosy odrastały w miękkich lokach. Założyłam grupę wsparcia dla osób zmagających się z chorobą i niewspierającymi partnerami. Marcus przysłał listy z więzienia, które przesyłałam Patricii bez otwierania.
Złamał nakaz sądowy, kiedy wyszedł na wolność i od razu wrócił do więzienia. Jego matka odwiedza mnie czasami i przeprasza za wychowanie kogoś zdolnego do takiego okrucieństwa. Mówię jej, że to nie jej wina, bo niektórzy ludzie pokazują, kim naprawdę są, kiedy najbardziej ich potrzebujesz.
Założyła fundusz powierniczy na moją przyszłą opiekę medyczną, korzystając z pieniędzy z obiecanego mu spadku po Marcusie. Wypisała go ze wszystkiego. Dwa lata później byłam zdrowa i silna. Zaczęłam spotykać się z kimś, kogo poznałam na grupie wsparcia dla osób, które pokonały raka i kto rozumiał, co to znaczy walczyć o życie. Marcus wciąż próbował odwołać się od ugody rozwodowej, ale wszyscy sędziowie odrzucili jego wniosek.
Stracił karierę, rodzinę, reputację i dom, bo nie mógł znieść myśli o raku. Czasami robienie tego, co słuszne, oznacza chronienie się przed ludźmi, którzy nie potrafią cię kochać w trudnych chwilach. Wybrałam siebie, kiedy Marcus próbował wykorzystać moją chorobę jako broń. I za każdym razem dokonałabym tego samego wyboru.
Z perspektywy czasu, moment, w którym powiedział mi, że mój rak go brzydzi, był momentem, w którym nasze małżeństwo naprawdę się skończyło. Po prostu jeszcze o tym nie wiedziałam. Ale dosłowne potraktowanie jego słów i danie mu dokładnie tego, o co prosił, ujawniło, kim był przez cały czas. Mężczyzną, który kochał wygodę bardziej niż życie żony.
Yo Make również polubił
2 zielone soki do picia każdego dnia, które odmienią Twoje życie
Dziecko miliardera płakało w samolocie — aż do momentu, gdy biedny czarnoskóry chłopiec zrobił coś nie do pomyślenia…
Starsza kobieta została zaczepiona przez awanturnika na targu rolniczym — ale kiedy nieznajomy mężczyzna w garniturze wysiadł ze swojego SUV-a, wszyscy ucichli
Zamontuj go w swoim domu, a muchy i komary nigdy więcej nie będą Cię nękać.