
Mój mąż przyprowadził do domu ciężarną kochankę i powiedział mi, żebym przeprowadziła się do mojej mamy – moja zemsta była surowa

Zaskoczony mężczyzna rozmawiający przez telefon | Źródło: Midjourney
Nie mogłam się powstrzymać od chichotu. „No cóż, kochanie, kazałaś mi się wyprowadzić, pamiętasz? Nic nie mówiłaś o tym, że tam zostaniesz. Właśnie sobie przypomniałam, że dom jest wyłącznie na moje nazwisko. Więc wymieniłam zamki. Ups!”
Po drugiej stronie zapadła długa cisza. Prawie słyszałem, jak trybiki w jego malutkim móżdżku próbują przetworzyć to, co się dzieje.
„Dokąd mamy iść?” – wykrztusił w końcu.
„No nie wiem, Mike. Może mama Jessiki chciałaby cię mieć? Słyszałem, że hormony ciążowe i teściowie świetnie się ze sobą łączą”.

Uśmiechnięta kobieta rozmawiająca przez telefon | Źródło: Midjourney
Rozłączyłem się, czując się lżejszy niż od lat. Ale czekaj, to nie wszystko!
W kolejnych dniach odciąłem dopływ mediów, zrezygnowałem z telewizji kablowej i dopilnowałem, aby wszystkie nasze wspólne aktywa zostały przeniesione na moje nazwisko. Wystawiłem dom na sprzedaż, upewniając się, że w ogłoszeniu jest informacja o „bonusowej instalacji artystycznej na trawniku przed domem”.
Kazałam Mike’owi wręczyć papiery rozwodowe w pracy. Specjalnie poprosiłam listonosza, żeby przebrał się za kobietę w ciąży. Ot, dla zabawy.
Ale wszechświat jeszcze nie skończył z Mikiem. O nie, najlepsze zostawił na koniec.

Mężczyzna z otwartymi ustami ze zdumienia, trzymający jakieś dokumenty | Źródło: Midjourney
Tydzień później zadzwoniła do mnie Jessica. Tak, ta Jessica. Płakała tak mocno, że ledwo ją rozumiałem.
„Michelle” – szlochała – „tak mi przykro. Nie wiedziałam… To znaczy, Mike powiedział mi, że jesteście w separacji. A teraz… teraz on jest spłukany i bezdomny, a ja jestem w ciąży i nie wiem, co robić!”
Prawie mi jej było żal. Prawie.
„No cóż, Jessico” – powiedziałam, starając się ukryć radość w głosie – „słyszałam, że cyrk ciągle szuka nowych numerów. Może założycie duet żonglerski? Ty żonglujesz dzieckiem, a on kłamstwami?”
Nie doceniła mojego humoru. Tsk! Tsk!

Sylwetka kobiety w ciąży trzymającej smartfon | Źródło: Midjourney
Jak się okazało, gdy Jessica dowiedziała się, że Mike jest teraz bezdomny, bez grosza przy duszy i pośmiewiskiem całego miasta, uznała, że związek z facetem, który nie ma pieniędzy, domu ani przyszłości, może jednak nie jest takim dobrym pomysłem.
Rzuciła go szybciej, niż zdążysz powiedzieć: „Karma jest cholerna!”
Ostatnio słyszałem, że Mike mieszkał w malutkim mieszkaniu, próbując zebrać wystarczająco dużo pieniędzy, żeby opłacić rachunki i zaspokoić głód. Jego rodzina odcięła się od niego, zniesmaczona jego zachowaniem.
Wysłali mi nawet kosz owoców i kartkę z przeprosinami. Zjadłem owoce, mocząc się w moim nowym jacuzzi.
A ja? Cóż, dom sprzedałem z niezłym zyskiem. Przeprowadziłem się do pięknego nowego miejsca, założyłem własny biznes i adoptowałem kota. Nadałem mu imię Karma.

Kobieta ze swoim kotem | Źródło: Midjourney
No cóż, moja zemsta mogła być nieco przesadzona. Ale bądźmy poważni, przyprowadzenie do domu ciężarnej kochanki i próba wyrzucenia mnie z własnego domu? To nie tylko przekroczenie granicy, to skok o tyczce i podpalenie jej.
W końcu nauczyłem się cennej lekcji: kiedy życie daje ci cytryny, nie rób z nich po prostu lemoniady. Wyciśnij te cytryny prosto w oczy tym, którzy cię skrzywdzili, a potem usiądź wygodnie i obserwuj, jak bezmyślnie błądzą. To o wiele bardziej satysfakcjonujące.
I pamiętajcie, ludzie: oszuści nigdy nie prosperują, ale zdradzeni, którzy mają poczucie humoru i zacięcie dramatyczne? Och, my radzimy sobie świetnie!

Radosna, uśmiechnięta kobieta | Źródło: Midjourney
Oto kolejna historia : Mężczyzna o imieniu „Bradley” stale zamieszczał złośliwe komentarze pod moimi zdjęciami na Facebooku. Kiedy odkryłem jego tożsamość, byłem w szoku. To nie był przypadkowy hejter. To była osoba mi bliska.
Ta praca jest inspirowana prawdziwymi wydarzeniami i postaciami, ale została sfabularyzowana dla celów twórczych. Imiona, postacie i szczegóły zostały zmienione w celu ochrony prywatności i wzbogacenia narracji. Jakiekolwiek podobieństwo do rzeczywistych osób, żywych lub zmarłych, lub do rzeczywistych wydarzeń jest czysto przypadkowe i nie było zamierzone przez autora.
Autor i wydawca nie udzielają żadnych gwarancji co do dokładności wydarzeń ani przedstawienia postaci i nie ponoszą odpowiedzialności za jakiekolwiek błędne interpretacje. Niniejsza historia jest udostępniana „tak jak jest”, a wszelkie wyrażone w niej opinie są opiniami postaci i nie odzwierciedlają poglądów autora ani wydawcy.
Yo Make również polubił
Obfite pieczone płatki owsiane z jabłkami, bananami i orzechami włoskimi
MIĘKKIE CIASTO BRZOSKWINIOWE 🍑
Podsłuchałem, jak tata mówił mojemu bratu: „Nie martw się – twoja siostra zapłaci”. Odszedłem i przeniosłem wszystkie swoje pieniądze tej nocy. Ale oni nie wiedzieli, że…
4 składniki odżywcze zapobiegające śmiertelnym zawałom serca, o których nikt nie mówi