Mój szkolny łobuz oblał mnie winem na naszym zjeździe absolwentów – ale kiedy wszyscy się śmiali, jej mąż wpadł z krzykiem, że ukradła 200 tys. dolarów, a jej „markowa” torba była podróbką – Page 2 – Pzepisy
Reklama
Reklama
Reklama

Mój szkolny łobuz oblał mnie winem na naszym zjeździe absolwentów – ale kiedy wszyscy się śmiali, jej mąż wpadł z krzykiem, że ukradła 200 tys. dolarów, a jej „markowa” torba była podróbką

„O. Mój. Boże. Czy to Lena Collins ?”

Zamarłam. Za późno. Tara już szła w moim kierunku w pięciocalowych, designerskich szpilkach, których stukot przypominał odliczanie. Nie zmieniła się – wręcz przeciwnie, była bardziej wypolerowana, bardziej sztuczna. Rozjaśnione włosy, błyszczące usta, diamentowe kolczyki tak duże, że aż boleśnie przypominały szpilkę, a na jej ramieniu, niczym trofeum, wisiała ogromna, luksusowa torba.

Złapała mnie za nadgarstek, zanim zdążyłam się cofnąć. „Chodź tutaj” – rozkazała, ciągnąc mnie w stronę grupki kolegów z klasy. „Wszyscy, patrzcie! To Bug Girl ! Naprawdę się pojawiła!”

Ścisnęło mnie w żołądku. Dziesięć lat, a ona wciąż pamiętała okrutny przydomek, który wymyśliła po tym, jak wsadziła mi plastikowego karalucha do szafki i przekonała połowę szkoły, że mieszkam w „brudnym domu”. Myślałam, że już zapomniała. Zamiast tego, przyjęła go z otwartymi ramionami jak markę.

Obrzuciła mnie powolnym, okrutnym spojrzeniem od stóp do głów. „Wow, Lena” – mruknęła – „wyglądasz… dokładnie tak samo”. Jej uśmiech się wyostrzył. „Wciąż spłukana? Wciąż singielka? Wciąż… no i co z tego?” Kilka osób zachichotało, tym samym głuchym, nerwowym śmiechem, który pamiętałam z liceum. Nikt mnie wtedy nie bronił. Nikt nie bronił teraz.

Tara uniosła swoją ogromną torbę – oblepioną logotypami – na wysokość piersi, stukając w metalowe zapięcie. „To Louis Vuitton. Edycja LIMITOWANA”. Przechyliła głowę. „Słyszałaś o tym kiedyś? Och, czekaj… pewnie zarabiasz na życie oprawianiem podróbek plakatów”.

Twarz mi płonęła. Próbowałam uwolnić nadgarstek. „Tara, nie przyszłam tu po to”.

„Och, kochanie” – powiedziała, pochylając się ku mnie – „jesteś tym”.

A potem ruszyła. Szybko. Pewna siebie. Okrutnie.

Zatrzymała przechodzącego kelnera, wzięła kieliszek czerwonego wina, odwróciła się do mnie twarzą i z powolnym, powściągliwym uśmiechem przechyliła go do przodu. Głęboka, karmazynowa ciecz spływała kaskadą po mojej sukience, natychmiast przesiąkając materiał i kapiąc na buty. Wśród tłumu rozległy się westchnienia. Ktoś stłumił śmiech. Ktoś inny pstryknął zdjęcie. Zaparło mi dech w piersiach – zimny, lepki szok pochłonął mnie w całości.

Tara cofnęła się, by podziwiać swoje dzieło. „O nie” – powiedziała głośno do kelnera – „znów przecieka. Mógłbyś posprzątać ten bałagan?”. Krąg wybuchnął jeszcze głośniejszym śmiechem.

Stałem zamarznięty, upokorzony, przemoczony, oszołomiony.

A potem pokój eksplodował.

Ciężkie, podwójne drzwi otworzyły się z hukiem, gdy wpadł do środka mężczyzna, wysoki i wściekły, ubrany w pognieciony granatowy garnitur. Jego krawat wisiał luźno, jakby ubierał się w pośpiechu. Twarz miał czerwoną z wściekłości.

„GDZIE ONA JEST?!” krzyknął, a jego głos rozniósł się po całej przestrzeni. „GDZIE DO DIABŁA JEST TARA WHITMORE ?!”

Nội dung quảng cáo
recommended by

Wszyscy się odwrócili. Uśmiech Tary zniknął. Krew odpłynęła jej z twarzy.

„Henry?” wyszeptała.

Jej mąż.

Wyglądał na niezrównoważonego. Pocił się. Ciężko oddychał. Jak człowiek pędzący ku katastrofie.

„No i masz” – warknął, dźgając ją palcem. „Ukradłaś DWIEŚCIE TYSIĘCY DOLARÓW z naszego konta – A TA TORBA, KTÓRĄ POKAZUJESZ, JEST FAŁSZYWA!”

W całym pomieszczeniu zapadła cisza.

I tak po prostu… władza się zmieniła.

zobacz więcej na następnej stronie Reklama
Reklama

Yo Make również polubił

Moje makowce

Przygotowanie: Przygotowanie ciasta: W małej miseczce rozkrusz drożdże, dodaj łyżkę cukru oraz kilka łyżek letniej wody lub mleka. Odstaw na ...

Dzień, w którym w końcu zobaczyliśmy uśmiechniętego Tomasa

„Kto tu za wszystko płaci?” „Krzyknęła. Tata spokojnie odpowiedział: „Ty i ja też tak uważamy”. „A kto się tobą opiekuje? ...

Wróciłem do domu dwa dni wcześniej z podróży służbowej i zastałem toaletę na korytarzu, kuchnię w remoncie, a moją siostrę śmiejącą się z teściami w moim domu

Tej nocy nie spałem. Zbierałem rachunki, robiłem zdjęcia, układałem dokumenty prawne w teczce tak grubej, że obciążała laptopa. Rano wystąpiło ...

6 Naturalnych Napojów na Oczyszczenie i Ochronę Nerek

✅ Dlaczego działa?🌱 Mniszek działa moczopędnie, zwiększając wydalanie toksyn przez nerki.🌱 Pomaga w usuwaniu nadmiaru płynów i redukcji obrzęków. 📌 ...

Leave a Comment