Reklama
Reklama
Reklama

Moja suknia ślubna zniknęła kilka godzin przed ceremonią – to, co wydarzyło się później, wciąż mnie prześladuje

Znasz to uczucie, kiedy wszystko w końcu się układa? Tak było ze mną na tydzień przed moim ślubem.
Jestem Emily. W wieku 27 lat przygotowywałam się do ślubu z Markiem, miłością mojego życia. Po chaotycznej dekadzie spędzonej na poznawaniu siebie, byłam gotowa na nowy początek. Spędziłam ostatni rok skrupulatnie planując każdy szczegół – wykresy, budżety, harmonogramy – w arkuszach kalkulacyjnych.

Moi znajomi żartowali, że jestem bardziej zorganizowana niż profesjonalna konsultantka ślubna. Ale nie dążyłam do ideału – chciałam perfekcji.

Znalezienie sukni było najtrudniejsze. Odwiedziłam niezliczone butiki w trzech stanach.

Za jaskrawa, za nudna, za droga, za źle dopasowana – nic nie pasowało. Właśnie gdy zaczynałam tracić nadzieję, weszłam do małego butiku w centrum miasta.

Ot tak dla ilustracji.
I oto była. Nie była to olśniewająca ani luksusowa marka. Ale gdy tylko ją przymierzyłam, od razu wiedziałam. To było jak wejście w część samej siebie.

Oczy mojej mamy napełniły się łzami, gdy mnie w niej zobaczyła.

„Właśnie” – wyszeptała. „Wyglądasz pięknie, kochanie”.

W noc przed ślubem w naszym domu panował ruch.

Moi rodzice kończyli ostatnie prace domowe, mój brat Jake i jego dziewczyna układali kwiaty, a tak, Mark też tam był – zignorował tradycję widzenia panny młodej.

Tak dla przypomnienia.
A potem była moja siostra bliźniaczka, Stacey.
Jesteśmy braterskimi braćmi i szczerze mówiąc, nie moglibyśmy się bardziej różnić. Jej ciemne rysy i kanciasta twarz kontrastowały z moimi delikatnymi blond włosami.

Nigdy nie dawała mi zapomnieć, że jest ode mnie dziesięć minut starsza i często żartowała: „Najpierw powinnam wyjść za mąż”.

Ale tego wieczoru wydawała się mnie wspierać. Pomogła mi nawet ostrożnie powiesić suknię w salonie.

„Jutro będziesz wyglądać fantastycznie” – powiedziała, wygładzając materiał. „Mark ma szczęście, że cię ma”.

„Dzięki, Stace” – powiedziałam, przytulając ją. „Kocham cię”.

Tak na wszelki wypadek.

zobacz więcej na następnej stronie Reklama
Reklama

Yo Make również polubił

Ciasto nadziewane jabłkami

Naleśniki nadziewane jabłkami to pyszna przekąska, idealna na śniadanie lub deser. Wypełnione słodko-pikantną mieszanką jabłek i posypane cukrem pudrem, z ...

Wiele osób uważa, że ​​to chwast, ale może przywrócić poziom cholesterolu w ciągu dwóch tygodni. A ludzie nawet go jedzą!

Jest w każdym ogrodzie, ale my go nie używamy! Lulek czarny to jedna z pierwszych roślin, które pojawiają się w ...

Matka i synowa kłócą się o surową zasadę wegańską

W rodzinach patchworkowych konflikty często wynikają z wyborów dotyczących stylu życia, ale kiedy Nadia narzuciła synowej surowe zasady wegańskie, jej ...

Kurczak Hasselback ze szpinakiem i ricottą: wyjątkowy i smaczny przepis!

Wprowadzenie Kurczak Hasselback to kreatywna i efektowna wersja pieczonego kurczaka, inspirowana popularnym stylem przyrządzania ziemniaków. Delikatne piersi kurczaka nacinamy, nadziewamy ...

Leave a Comment