„Mówię dziewięcioma językami” – powiedział syn czarnej służącej, a arabski milioner był zszokowany… – Page 2 – Pzepisy
Reklama
Reklama
Reklama

„Mówię dziewięcioma językami” – powiedział syn czarnej służącej, a arabski milioner był zszokowany…

„Wiesz, co myślę, Grace?” Hassan odchylił się w swoim skórzanym fotelu za 15 000 dolarów. „Myślę, że twój syn zazdrości dzieciom moich dyrektorów, które chodzą do drogich prywatnych szkół. Dlatego wymyśla te fantazje, żeby poczuć się wyjątkowym. Panie” – przerwał mu David, wciąż spokojnym głosem, ale pełnym godności, która zaskoczyła Hassana. „Czy mówisz po arabsku?” Hassan zmarszczył brwi. „Oczywiście, że tak, to mój język ojczysty. Wtedy zrozumiesz, jeśli powiem, że asterisk lisan nusfalinsan al nusfalajar kalalbuju asterisk”.

Zapadła ogłuszająca cisza. Hassan wpatrywał się w Davida, przetwarzając w myślach idealne słowa klasycznego arabskiego, które właśnie usłyszał. To nie był podstawowy arabski, który mógłby zapamiętać każdy turysta. To była złożona struktura z zaawansowaną gramatyką i nienaganną wymową. Grace patrzyła to na syna, to na Hassana, wyczuwając, że coś się zmieniło w powietrzu, ale nie rozumiejąc, co powiedział David. „Gdzie? Gdzie się tego nauczyłeś?” – zapytał Hassan, szczerze zdezorientowany po raz pierwszy od lat. David uśmiechnął się po raz pierwszy odkąd wszedł do tego biura.

W bibliotece publicznej, proszę pana, codziennie po południu odbywają się bezpłatne kursy językowe. Hassá poczuł, jak coś dziwnego drgnęło mu w piersi. Mieszanka zaskoczenia i czegoś, co mogło być wyrazem szacunku. Nie, to było niemożliwe. Był tylko dzieciakiem, który zapamiętał kilka zwrotów. „Każdy może zapamiętać zwrot” – powiedział Hassan, próbując odzyskać panowanie nad sobą. „To nie znaczy, że znasz język”. „Ma pan rację, proszę pana” – zgodził się David. „Właśnie dlatego to przyniosłem”. David otworzył swój zniszczony plecak i wyciągnął dokument, który sprawił, że Hassá się zakrztusił.

Był to oficjalny certyfikat znajomości wielu języków, wydany przez Uniwersytet Columbia, z ocenami wskazującymi na biegłość we wszystkich dziewięciu językach wymienionych przez Davida. „Eee, to podróbka” – wyjąkał Hassan, ale w jego głosie nie słychać już było tego samego przekonania. David wyciągnął kolejną kartkę papieru. „To mój certyfikat z zaawansowanego programu lingwistycznego w bibliotece miejskiej, a to z kursu tłumaczeń symultanicznych online, który ukończyłem w zeszłym miesiącu”. Hassan drżącymi rękami wziął dokumenty.

Wszystkie były autentyczne, opieczętowane i podpisane przez renomowane instytucje. Ten czternastoletni chłopiec, syn swojej sprzątaczki, osiągnął poziom wykształcenia dorównujący wykształceniu zawodowych dyplomatów. Co Hassá był w stanie wyszeptać? Hassá nie zdawał sobie sprawy, że David nie pojawił się w tym biurze przypadkiem. Od miesięcy planował tę chwilę, zbierał informacje i przygotowywał demonstrację, która nie tylko zmieniłaby postrzeganie go przez Hassana, ale także jego samego.

ale ujawniłoby prawdę o samym Hassanie, która zrujnowałaby wszystko, co miliarder myślał, że o sobie wie. Hassan przez kilka minut badał certyfikaty, desperacko szukając jakichkolwiek dowodów fałszerstwa, ale im dłużej się przyglądał, tym bardziej jego arogancja przeradzała się w coś bliskiego panice. Podpisy były autentyczne, pieczęcie oficjalne, daty zgodne z trzyletnim postępem w nauce. To jeszcze niczego nie dowodzi, mruknął Hassan, bardziej do siebie niż do Davida. Każdy może brać udział w kursach online.

Masz rację, zgodził się David ze spokojem, który jeszcze bardziej zaniepokoił Hassana. Właśnie dlatego to przyniosłem. David wyjął tablet z plecaka i otworzył aplikację do wideorozmów. W ciągu kilku sekund na ekranie pojawiła się Azjatka w gabinecie akademickim. „Profesorze Chin” – powiedział David w perfekcyjnym mandaryńskim. „Czy mógłby pan potwierdzić panu Almansuriemu moje wyniki na kursie tłumaczeń biznesowych?” Kobieta na ekranie odpowiedziała szybko i płynnie po mandaryńsku. Hassan nie rozumiał ani słowa, ale słyszał naturalny tok rozmowy, złożoność struktur gramatycznych i łatwość, z jaką David poruszał się między różnymi rejestrami językowymi.

Pan Almansuri, nauczyciel, przeszedł na angielski. David był moim najlepszym uczniem od pięciu lat nauczania. W wieku 18 lat mówi po mandaryńsku z płynnością rodowitego Pekinczyka. To niezwykłe. Hassan nagle się rozłączył, a jego ręce lekko drżały. „Grace” – powiedział, a jego głos dziwnie się zmienił. „Wiedziała pani o tym?” Grace pokręciła głową, wciąż analizując, co się dzieje. „David zawsze był mądry, proszę pana, ale nie wiedziałam. Trzy lata” – przerwał jej delikatnie David. „Zacząłem, gdy miałem jedenaście lat. Moja mama pracowała na dwóch etatach, żeby opłacić moją prywatną szkołę, ale straciła drugą pracę z powodu pandemii”.

Kiedy wróciłem do szkoły publicznej, zajęcia były zbyt łatwe, więc postanowiłem wykorzystać wolny czas na coś pożytecznego. Hassan poczuł ucisk w żołądku, gdy jego dzieci uczęszczały do ​​najdroższych szkół w Nowym Jorku z prywatnymi korepetytorami opłacanymi za godzinę. Ten chłopak przewyższył wszelkie wykształcenie, jakie można było kupić za pieniądze, korzystając jedynie z bibliotek publicznych i determinacji. Ale dlaczego języki? – zapytał Hassan, po raz pierwszy szczerze ciekaw. Ponieważ chciał zrozumieć świat, David odpowiedział po prostu.

A ponieważ uświadomiłem sobie, że kiedy rozmawiasz z ludźmi w ich języku, przestają postrzegać cię jako obcego, a zaczynają postrzegać cię jako człowieka. Ta uwaga uderzyła Hassana jak cios w brzuch. Przez lata wykorzystywał swoje arabskie pochodzenie jako pretekst do dystansowania się od amerykańskich pracowników, powołując się na różnice kulturowe, podczas gdy prawda była po prostu arogancją. Hassan powiedział powoli: „Uratowałeś mój interes, nawet o tym nie wiedząc” – powiedział David, wyciągając kolejny dokument z plecaka.

Zrobiłem coś więcej. Hassan wziął dokument. Był to szczegółowy wniosek o restrukturyzację komunikacji międzynarodowej firmy, wskazujący błędy językowe, które kosztowały ich kontrakty, i proponujący konkretne rozwiązania. „Przeanalizowałeś moją firmę” – wyszeptał Hassan. „Tylko komunikację publiczną” – wyjaśnił David. Komunikaty prasowe, transkrypcje, dokumenty online. Znalazłem schematy błędów, które wyjaśniają utratę zleceń. Hassan przejrzał go dwa razy. Był genialny, szczegółowy i wart setki milionów dolarów w odzyskanych kontraktach. „Dlaczego to zrobiłeś?” – zapytał zdezorientowany Hassan. David wziął głęboki oddech, ponieważ chciał mu pokazać, że wartość nie tkwi w pieniądzach rodziców, ale w tym, co możesz wnieść.

zobacz więcej na następnej stronie Reklama
Reklama

Yo Make również polubił

Trzydniowy post całkowicie odnawia układ odpornościowy

„Kiedy się głodzisz, organizm stara się oszczędzać energię, którą zużywa. W tym celu przetwarza dużą liczbę komórek układu odpornościowego, które ...

Chleb wypełniony domowymi składnikami: pyszny przepis na płaski chleb

Podawać ciepłe płaskie chlebki z ulubionymi dipami lub dodatkami. Smacznego! Wskazówki dotyczące przygotowywania pysznych nadziewanych płaskich chlebków Używaj ciepłej wody: ...

Wrap z grillowanym kurczakiem, frytkami i sosem do maczania

3 duże ziemniaki pokrojone w paski Trochę soli do smaku 2 szklanki oleju roślinnego do smażenia Opcjonalnie: papryka lub czosnek ...

Leave a Comment