— Nie będę służącą twojej ciotki! Jeśli chcesz, żeby zostawiła ci mieszkanie, sam spełniaj jej kaprysy! – Page 5 – Pzepisy
Reklama
Reklama
Reklama

— Nie będę służącą twojej ciotki! Jeśli chcesz, żeby zostawiła ci mieszkanie, sam spełniaj jej kaprysy!

Mówiła, że pralka niszczy tkaninę.

Potem kazała umyć wszystkie naczynia, bo „zostały na nich krople”.

A kiedy próbowałem coś powiedzieć, zaczęła płakać i skarżyć się, że rodzina jej nie kocha.

— No i jak, podobało się?

Sergey milczał.

Następnego dnia poszli razem do ciotki Walentyny.

Anna postanowiła dać mężowi szansę, by sam przekonał się, z czym przyszło jej się zmierzyć.

Ciotka powitała ich uprzejmie, ale już po pół godzinie zaczęły się czepialstwa.

Herbata była za słodka, paszteciki za tłuste, a w pokoju, według niej, był przeciąg.

— Serioż, zamknij okno, wieje! — rozkazała.

Sergey zamknął.

— Anička, teraz otwórz okienko, bo duszno!

Anna otworzyła okienko.

— Serioż, przynieś mi kardigan z sypialni. Niebieski, co wisi w szafie.

Sergey przyniósł niebieski kardigan.

— Nie ten! Ten ciemniejszy!

Sergey przyniósł inny.

— Anička, odnieś z powrotem, zmieniłam zdanie. Lepiej weź koc z kanapy.

I tak trwało to cały dzień. Ciotka Walentyna wydawała bezsensowne polecenia, kazała poprawiać już wykonane rzeczy i ciągle znajdowała powód do niezadowolenia.

Do domu jechali w milczeniu. Sergey patrzył przez okno autobusu, a Anna widziała, że intensywnie o czymś myśli.

— Słuchaj, — w końcu powiedział, — może masz rację. Może ona naprawdę…

— Znęca się? — podpowiedziała Anna.

— No… tak. To było jakby specjalnie.

— Serioż, mówiłam ci.

Ale Sergey wciąż nie potrafił zrezygnować z marzenia o mieszkaniu w centrum.

— A jeśli spróbujemy inaczej? Będziemy przyjeżdżać rzadziej, ale na dłuższy czas?

Albo zatrudnimy kogoś do pomocy?

— Z jakich pieniędzy?

— Nie wiem… może ona sama zapłaci?

— Serioż, ona oszczędza na wszystkim. Nie wyda nawet dziesięciu rubli więcej.

Ich relacje pogarszały się z każdym dniem. Anna stanowczo odmawiała powrotu do ciotki Walentyny, a Sergey nie mógł jej wybaczyć, że „chce stracić ich szansę”.

Sytuacja prawie doprowadziła do rozwodu. Anna myślała już o tym, żeby zamieszkać u rodziców.

Wtedy Sergey postanowił skonsultować się z matką. Opowiedział jej całą historię, licząc na wsparcie.

Ale matka wysłuchała go i zaczęła się śmiać.

— Seriożen’ka, nie jesteście pierwsi! Ciotka Walja bawi się tak od dawna.

— Jak to nie pierwsi?

— Myślisz, że dlaczego nie utrzymuje kontaktu z innymi krewnymi?

Pamiętasz kuzyna Andreja? Pięć lat temu też wpadł w tę pułapkę.

Jego żona, Marina, jeździła do ciotki Walji przez pół roku, służąc jej. Doprowadziła się do załamania nerwowego.

Potem dowiedziała się, że ciotka Walja robiła dokładnie to samo z siostrzenicą z Petersburga.

Dziewczyna nawet chodziła z nią do lekarza, robiła badania. A okazało się, że zdrowie ciotki Walentyny było w pełni w porządku!

— Nie może być…

— Może, może. Po prostu się nudzi, więc znęca się nad krewnymi.

Bawi się, można powiedzieć. A zdrowa jest jak ryba w wodzie, przeżyje jeszcze sto lat.

A swojego mieszkania nikomu nie zostawi — zapisała je w testamencie jakiejś fundacji charytatywnej.

Andrej dowiedział się przez znajomych.

Sergey słuchał matki i czuł, jak jego świat się wali.

— Ale dlaczego to robi?

— Kto ją wie? Może przez samotność. Może taki ma charakter.

Zawsze była trudną osobą, już w młodości. Wcześniej mąż ją trzymał w ryzach, teraz się wyżywa.

Wieczorem Sergey wrócił do domu przybity. Anna od razu zauważyła zmianę w jego nastroju.

— Co się stało?

Opowiedział jej o rozmowie z matką.

Anna słuchała i czuła jednocześnie współczucie dla męża i ulgę, że jej podejrzenia się potwierdziły.

— Serioż, jesteś rozsądnym człowiekiem. Nie widziałeś, że coś jest nie tak?

— Widziałem, ale nie chciałem w to uwierzyć. Mieszkanie jest takie piękne…

— Lepiej całe życie mieszkać na wynajmie, niż znosić choć jeden dzień znęcania się twojej ciotki.

— Masz rację. Przepraszam. Byłem głupcem.

Pogodzili się. Sergey zadzwonił do ciotki Walji i grzecznie, ale stanowczo wyjaśnił, że nie mogą się już nią opiekować z powodu zbyt dużego obciążenia pracą.

Ciotka Walja zrobiła skandal, płakała, oskarżała ich o niewdzięczność, groziła odebraniem spadku. Ale Sergey pozostał nieugięty.

— Ciotko Walja, jeśli naprawdę potrzebuje pani pomocy, proszę zwrócić się do opieki społecznej. Tam podpowiedzą, jak znaleźć opiekunkę.

— Nie potrzebuję opiekunki, potrzebuję ludzkiej uwagi! — krzyczała do słuchawki.

— To proszę znaleźć przyjaciół, — odpowiedział spokojnie Sergey i odłożył słuchawkę.

Po sześciu miesiącach dowiedzieli się, że ciotka Walja znalazła jakąś daleką krewną z Rostowa. Przyjechała z nastoletnią córką i teraz obie służyły kapryśnej staruszce, licząc na spadek.

— Szkoda ich, — powiedziała Anna.

— Tak, — zgodził się Sergey. — Ale nawet nie możemy ich ostrzec. Nie uwierzą.

Rok później sami odłożyli pieniądze na wkład własny i wzięli kredyt na małe dwupokojowe mieszkanie.

Nie w centrum, oczywiście, ale swoje. I nikt nie mógł już zmusić Anny do ręcznego prania cudzej bielizny czy przesuwania wazonów dziesięć razy.

— Wiesz, — powiedziała, wieszając zasłony w nowej sypialni, — dobrze się stało, że tak się wszystko potoczyło.

— Dlaczego?

— Wyobraź sobie, gdyby twoja ciotka naprawdę miała nam zostawić mieszkanie.
Wciąż byśmy jej służyli. A tak — nie jesteśmy niczyimi dłużnikami.

Sergey podszedł do żony i ją objął.

— Jesteś wspaniała. I przepraszam, że nie posłuchałem cię od razu.

— Nie szkodzi. Najważniejsze, że się opamiętałeś. Już przygotowywałam się do rozwodu.

— Naprawdę?

— Naprawdę. Nie mogę żyć z kimś, kto chce mnie zamienić w służącą dla własnej korzyści.

— Nigdy więcej się to nie powtórzy, — obiecał Sergey.

I dotrzymał słowa.

Ciotka Walja nadal bawiła się swoimi krewnymi, zamieniając ich życie w piekło dla własnej przyjemności.

Ale to już nie dotyczyło Anny i Sergeya.

Mieli teraz swoje życie, swój dom i przede wszystkim wzajemny szacunek, który prawie stracili przez cudze metry kwadratowe.

zobacz więcej na następnej stronie Reklama
Reklama

Yo Make również polubił

Najlepsze danie, jakie kiedykolwiek spróbujesz Chicken Stroganoff

Jeśli chcesz kontynuować, kliknij przycisk pod reklamą ⤵️ ...

20 wieloletnich warzyw, które możesz zasadzić raz i zbierać przez lata

– Pinda’s– Aardperen– Engelwortel Meerjarige en voedzame verrassingen:– Paprika (meerjarige chili in milde klimaten)– Struisvaren –Meerjarige boerenkool– Meerjarige klimbonen– Wilde prei Tip ...

Ciasto Anioł – lekkie, puszyste i pyszne!

Przygotowanie ciasta Ostrożnie wmieszaj ubite białka do masy żółtkowej. Stopniowo wmieszaj mieszankę mąki, delikatnie mieszając, aby uzyskać lekką konsystencję. Pieczenie ...

Naleśniki bananowo-jajeczne

Świeże owoce (np. jagody, truskawki) Jogurt naturalny lub grecki Syrop klonowy, miód lub masło orzechowe Wskazówki Doświadczenie w przewracaniu: Naleśniki ...

Leave a Comment