Kontynuacja na następnej stronie
Matador Juan del Álamo, który później zabił byka, nie mógł uwierzyć w to, co się wydarzyło:
„Nie mogę w to uwierzyć. Nikt z nas nie rozumie, jak to się stało – wszystko wydarzyło się tak szybko. Byk trącił go w plecy, a on upadł twarzą do ziemi.”
Fandiño już wcześniej odnosił poważne obrażenia. W 2014 roku w Bayonne został ogłuszony przez byka, a w 2015 roku w Pampelunie został wyrzucony w powietrze. Mimo to jego śmierć wstrząsnęła światem korridy – był pierwszym matadorem, który zginął we Francji od prawie stu lat. Ostatnim był Isidoro Mari Fernando, który zmarł w Béziers w 1921 roku – poinformował dziennik „Sud-Ouest”.
Po jego śmierci w Hiszpanii złożono mu liczne hołdy – m.in. król Filip VI nazwał go „wielkim torreadorem”, a ówczesny premier Mariano Rajoy również oddał mu cześć.
Śmierć Fandiño nastąpiła zaledwie rok po śmierci innego słynnego torreadora – Víctora Barrio, który zginął na oczach widzów podczas telewizyjnej transmisji. Barrio był pierwszym matadorem, który zginął w Hiszpanii od ponad 30 lat.
Korrida pozostaje niezwykle kontrowersyjną tradycją. Choć w niektórych regionach jest zakazana, we Francji uznano ją w 2012 roku za legalną i stanowiącą część lokalnego dziedzictwa kulturowego. Hiszpania również nadal chroni tę praktykę, pomimo coraz silniejszych głosów ze strony obrońców praw zwierząt domagających się całkowitego zakazu.
Yo Make również polubił
Jeśli nie używasz oleju rycynowego, tracisz. Oto 7 rzeczy, które musisz wiedzieć
Nie ma już ani kawałka! Niesamowite ciasto w 15 minut! Szybko i bardzo smacznie!
Sałatka z ogórków spala tłuszcz
Ciasto czekoladowo-kawowo-orzechowe: Idealna harmonia smaków, która rozpieszcza podniebienie