Oto dlaczego nigdy nie powinieneś wstawać w środku nocy, żeby sikać – i jak temu zapobiec
Wprowadzenie
Wielu ludzi budzi się w środku nocy z jedną myślą: „Muszę iść do łazienki”. Choć jednorazowe wstawanie może wydawać się nieszkodliwe, regularne przerywanie snu z powodu potrzeby oddania moczu – zjawisko znane jako nykturia – może mieć negatywny wpływ na Twoje zdrowie fizyczne i psychiczne. W tym artykule wyjaśnimy, dlaczego nie warto wstawać w nocy do toalety, co może to oznaczać i jak zapobiegać tym nocnym przebudzeniom.
1. Przerywanie głębokiego snu zaburza regenerację organizmu
Sen składa się z kilku faz, z czego najważniejsze są fazy snu głębokiego (NREM) oraz snu REM. To właśnie wtedy organizm się regeneruje, odbudowuje komórki, a mózg porządkuje wspomnienia. Wstawanie w nocy powoduje, że cykl snu zostaje przerwany i może nie zostać już właściwie dokończony.
➡️ Efekt: zmęczenie, zaburzenia koncentracji, rozdrażnienie i osłabienie układu odpornościowego.
2. Może to być sygnał choroby
Częste oddawanie moczu w nocy może być objawem:
cukrzycy
niewydolności nerek
przerostu prostaty u mężczyzn
infekcji dróg moczowych
bezdechu sennego (który wpływa na pracę pęcherza)
➡️ Jeśli budzisz się więcej niż raz w nocy, skonsultuj się z lekarzem – może to być objaw poważniejszych zaburzeń.
3. Wstawanie w nocy może utrwalić zły nawyk
Z biegiem czasu organizm może się przyzwyczaić do budzenia się w nocy. Nawet jeśli pęcherz nie jest pełny, mózg “nauczy się”, że nocą się wstaje – i zrobi to automatycznie. To zamienia się w błędne koło, z którego coraz trudniej się wyrwać.
➡️ Noc to czas snu, nie aktywności – warto o tym przypomnieć ciału i umysłowi.


Yo Make również polubił
Dlaczego warto zostawiać klucz w zamku na noc? 🔑
Kierowcy po 70. roku życia: nowe wymagania, które zmienią nasz sposób jazdy
Jak wyczyścić żelazko jak profesjonalista, bez użycia specjalnych detergentów!
Moja córka wycofała mnie z podróży do Nowego Jorku za 5200 dolarów, którą właśnie opłaciłem, zostawiając piętnastosekundową wiadomość głosową, że jej mąż „nie chce mnie widzieć”. Oczywiście powiedziała, że nadal jedzie. Myślała, że może sobie pozwolić na podróż, ale pozbyć się ojca.