Krok 1
Zanurz ciasteczka w mleku
2. krok
Namoczone ciasteczka układać w formie na pączki, jeden obok drugiego
Krok 3
Po wyłożeniu całej formy wkładamy ją do lodówki na co najmniej 30 minut.
Krok 4
W międzyczasie przygotuj nadzienie: do dużej miski włóż dobrze odsączoną ricottę
Krok 5
Dodaj cukier
Krok 6
Wlać skondensowane mleko
Krok 7
Pachnie ekstraktem waniliowym. Alternatywnie możesz użyć nasion jagód.
Krok 8
Wymieszaj składniki za pomocą elektrycznej trzepaczki
Krok 9
Mieszaj, aż mieszanina stanie się miękka i kremowa.
Krok 10
Dodaj starty kokos
Krok 11
Wymieszaj farsz delikatnie, delikatnymi ruchami, tak aby go nie rozebrać, aż do uzyskania jednolitej konsystencji
Krok 12
Wypełnij ricottą i kremem kokosowym, wyrównując grzbietem łyżki.
Krok 13
Przykryj nadzienie innymi wilgotnymi pavesini, następnie złóż ciastka lekko wzdłuż krawędzi, w stronę środka.
Krok 14
Owiń formę folią spożywczą i włóż do lodówki na co najmniej 2 godziny.
Krok 15
Obróć pączek pavesini na drugą stronę i wyjmij formę bezpośrednio na talerz
Krok 16
Posyp powierzchnię odrobiną wiórków kokosowych
Krok 17
Podawaj pączka pavesini pokrojonego w grube plasterki
magazynowanie
Pączek pavesini można przechowywać w lodówce, szczelnie zamknięty w hermetycznym pojemniku, maksymalnie 2 dni.


Yo Make również polubił
Mój brat – sierżant policji – założył mi kajdanki podczas naszego rodzinnego obiadu, oskarżając mnie o „podszywanie się pod oficera wojskowego”. Publicznie zawstydził mnie za to, co nazwał kradzieżą męstwa. Myślał, że demaskuje kłamcę. Nie miał pojęcia, że aresztuje swojego generała dowodzącego.
PODŁOGA BEZ CZARNEJ FUG I PLAM TYLKO JEŚLI UŻYJESZ TEGO PRODUKTU NA PODŁODZE W DOMU
Ślaz zwyczajny: 12 niezwykłych korzyści dla Twojego ciała i dobrego samopoczucia, o których możesz nie wiedzieć
Przyjechałem wcześniej, żeby zrobić żonie świąteczną niespodziankę. Zastałem ją na balkonie, ze łzami spływającymi po policzkach, podczas gdy mój syn i jego rodzina świętowali – jak myśleli – rychłą sprzedaż naszego domu za 30 milionów dolarów. Myśleli, że wciąż jestem w Europie. Nie widzieli mnie w ogrodzie, a ich „nowa rzeczywistość” miała się skończyć o 6 rano…