Pieniądze nie są najważniejsze w życiu. Czasami mogą wręcz prowadzić do problemów w relacjach – zwłaszcza gdy jedna ze stron ma ich znacznie więcej niż druga.
Właśnie z takim problemem zmierzył się Darren niedługo po ślubie. Jako młody mężczyzna pochodzący z przeciętnej rodziny, poczuł się nieswojo i zawstydzony wobec zamożnych krewnych swojej żony. Te uczucia szybko przerodziły się w silną, emocjonalną reakcję.
Darren zwrócił się do nas o poradę:
– Rodzina mojej żony jest bardzo bogata, a ja jestem zwykłym pracownikiem, który żyje od wypłaty do wypłaty. Jej ojciec zapłacił za cały ślub. Kiedy wsiedliśmy do samolotu na naszą podróż poślubną, moja żona leciała pierwszą klasą, a ja miałem bilet w klasie ekonomicznej. Wzruszyła tylko ramionami i powiedziała: „Słabo, ale tata mówi, że nie jest twoim bankomatem.”
zobacz więcej na następnej stronie
Reklama