Podczas ceremonii ślubnej ksiądz zauważył coś dziwnego u panny młodej i przerwał ceremonię… – Page 3 – Pzepisy
Reklama
Reklama
Reklama

Podczas ceremonii ślubnej ksiądz zauważył coś dziwnego u panny młodej i przerwał ceremonię…

Następnie ojciec Feofan wezwał pięć kobiet z rady kościelnej – najbardziej pobożne parafianki, którym ufał. Poprosił je, aby zaprowadziły Lilię do jego gabinetu i sprawdziły jej plecy pod kątem ewentualnych śladów. Panna młoda odmówiła ustąpienia i zagroziła odwołaniem ślubu.

Ale kobiety, ignorując jej słowa, zaprowadziły ją do gabinetu. Wkrótce stamtąd dało się słyszeć krzyki – Lilia przeklinała, próbując spełnić prośbę księdza.

Nagle wszystko ucichło, co jeszcze bardziej zaniepokoiło zebranych. Kilka sekund później drzwi się otworzyły i kobiety wyszły, zostawiając Lilię w środku. Ojciec Feofan spojrzał na nie wyczekująco.

— Znalazłeś coś?

Kobiety skinęły głowami i odpowiedziały, że znalazły symbol przypominający hak wypalony na jej skórze.

To wystarczyło księdzu, by potwierdzić swoje podejrzenia. Natychmiast udał się do swojego gabinetu i zamknął za sobą drzwi. Niemal natychmiast z wnętrza ponownie dobiegły głosy. Ojciec Feofan wołał do niebios donośnym, potężnym głosem. Lilia tymczasem wykrzykiwała niezrozumiałe słowa. Parafianie słuchali z przerażeniem, z sercami bijącymi ze strachu. Zrozumieli: ojciec Feofan właśnie wypędzał złego ducha z Lilii.

Z każdym krzykiem serce Dymitra zamierało. Wkrótce mowa Lilii urwała się, a dźwięki, które wydawała, stały się zwierzęce. W pewnym momencie zaryczała jak lew, wstrząsając oknami cerkwi.

W innym szczekała jak pies, jeszcze bardziej przerażając wszystkich. Potem rozległ się huk: krzesła rozbijały się o ściany, stoły się przewracały. Wydawało się, że Lilia w furii próbuje się wyrwać. W końcu rozległ się ostatni dźwięk, niczym żałosne miauknięcie.

Modlitwy ojca Feofana cichły, wkrótce słabnąc do ledwo słyszalnego szeptu. Kiedy wszystko ucichło, wzrok wszystkich skierował się ku drzwiom gabinetu. Odgłosy walki tak przeraziły gości, że zaczęli się obawiać o swojego proboszcza. A co, jeśli tym razem stanie w obliczu czegoś potężniejszego?

Cisza się dłużyła. Dmitrij, oszołomiony ekscytacją, ledwo trzymał się na nogach. Już zdał sobie sprawę, że jego narzeczona ukrywa coś strasznego. Gdy już miał podejść do biura, klamka się obróciła i drzwi się otworzyły…

Ojciec Feofan wyłonił się z grobu, wyglądając na dziesięć lat starszego. Z trudem dowlókł się do krzesła i opadł na nie wyczerpany. Pot oblewał jego ciało. Na jego widok parafianie wybuchnęli brawami, wiedząc, że bitwa została wygrana. Fakt, że wyszedł o własnych siłach, był sygnałem zwycięstwa.

Kiedy oklaski ucichły, ojciec Feofan wziął mikrofon, aby wyjaśnić, co się wydarzyło. Wyjaśnił, że pięć lat wcześniej, w innym mieście, Humaniu, spotkał tę kobietę. Ona również była wtedy panną młodą. Nawet wtedy jego duch był niespokojny, ale nie mógł zrozumieć przyczyny. Miał wizję haczykowatego znaku na jej plecach, ale to nie wystarczyło, by odwołać ślub. Ostatecznie zgodził się na ceremonię, której gorzko żałował.

Tej samej nocy poślubnej Lilia zadźgała męża na śmierć i zniknęła bez śladu. Ojciec Feofan obwiniał się za to, co się stało, i nie mogąc udźwignąć ciężaru, poprosił o przeniesienie do Kijowa.

O mało nie popełnił tego samego błędu, gdy Dmitrij przyprowadził do niego swoją narzeczoną. Podczas rozmowy księdza prześladowało dziwne uczucie. Dopiero dziś, gdy Dmitrij uniósł welon, wszystko w jego pamięci ułożyło się w całość. Ten gest przypomniał mu o tamtym młodym mężczyźnie sprzed pięciu lat. W tym momencie jego oczy zdawały się otwierać i ujrzał prawdziwą naturę Lilii. Miał wizję, jak zabija Dmitrija jeszcze tej samej nocy. To właśnie skłoniło go do przerwania ślubu.

Kiedy ojciec Feofan skończył, w pokoju zapadła cisza. Drzwi gabinetu ponownie się otworzyły. Lilia wyszła chwiejnym krokiem. Wyglądała na słabą i wychudzoną, jakby schudła w ciągu tych minut, a jej rysy twarzy się wyostrzyły. Opierając się o ścianę, podeszła do Dymitra, który cofnął się z przerażeniem.

„Moje prawdziwe imię to nie Lilia, tylko Lilith” – wyszeptała. „Należę do bractwa, którego celem jest władza i bogactwo. Zwabiamy mężczyzn, wychodzimy za nich za mąż, a potem zabijamy. Krew nocy poślubnej daje zabójcy ogromną władzę”.

Wyznała, że ​​zaprzyjaźniła się już z sześcioma setkami pięciu mężczyzn. Dymitr miał być sześćset sześćdziesiątym szóstym – jego śmierć uczyniłaby ją królową ich mrocznego bractwa. Ojciec Feofan nie rozpoznał jej od razu z powodu szczególnego zaklęcia, które na siebie rzuciła. Ale nie doceniła mocy kapłana, a on zdołał dostrzec jej prawdziwą postać…

zobacz więcej na następnej stronie Reklama
Reklama

Yo Make również polubił

Wystarczy kilka kropli, aby usunąć wszystkie plamy brudu z podłogi – będzie błyszcząca

Poniżej, w następnym akapicie, wskażemy dawki niezbędne do uzyskania nieskazitelnego rezultatu. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o tej metodzie usuwania ...

RAK ŻOŁĄDKA – CICHY ZABÓJCA. Oto objawy i symptomy!

Leczenie raka żołądka: Opcje leczenia zależą od stadium choroby, rodzaju guza i ogólnego stanu zdrowia pacjenta. Opcje leczenia mogą obejmować: ...

Aromatyczne Pieczone Ziemniaki w Maślano-Czosnkowym Sosie: Idealny Dodatek do Każdego Dania

Przygotowanie ziemniaków: Ziemniaki dokładnie umyj, obierz (lub zostaw skórkę, jeśli lubisz) i pokrój na ćwiartki lub plastry, w zależności od ...

🥞 NALEŚNIKI – przepis z Siedliska Urszulanka

Wykonanie: Wszystkie składniki oprócz wrzątku dokładnie mieszamy na gładką masę. Na koniec, powoli wlewamy 1 szklankę wrzącej wody, cały czas ...

Leave a Comment