Podczas kolacji nazwali mnie „nieudanym artystą”. A potem moja sekretna galeria pojawiła się na stronie Forbesa — tuż przy stole. – Page 4 – Pzepisy
Reklama
Reklama
Reklama

Podczas kolacji nazwali mnie „nieudanym artystą”. A potem moja sekretna galeria pojawiła się na stronie Forbesa — tuż przy stole.

Devon przewinął stronę. „Nie jest powiedziane dokładnie. Wspomina tylko, że prowadzą prywatne studio w nieujawnionej lokalizacji i unikają wszelkiej reklamy. Żadnych wywiadów, żadnych publicznych wystąpień. Praca mówi sama za siebie”.

„Najwyraźniej pretensjonalne” – oświadczyła Rachel. „Typowe ego artysty”.

„Albo sprytne” – odparł Devon. „Tajemnica dodaje wartości. Każdy kolekcjoner chce posiadać dzieło tego anonimowego geniusza. To po prostu genialny marketing”.

Marcus wyrwał iPada z rąk Devona. „Pokaż mi to. Chcę wiedzieć, jakie obrazy sprzedają się za miliony”.

Zaczął przeglądać zdjęcia, a jego wyraz twarzy zmieniał się ze sceptycyzmu na coś innego. Może zaskoczenie, może rozpoznanie. Przybliżył jeden konkretny obraz, potem drugi.

„Co?” – zapytała Rachel. „Co to za twarz?”

„Te obrazy” – powiedział powoli Marcus. „Te techniki. Widziałem… nie, to niemożliwe”.

„Co jest niemożliwe?” Mama pochyliła się, żeby spojrzeć.

Marcus uniósł iPada, pokazując zdjęcie Forbesa przedstawiające jedno z dzieł Meridian. Ogromne płótno łączyło malarstwo olejne z subtelnymi elementami metalowymi, tworząc głębię i ruch. Podpis brzmiał: „Charakterystyczny styl Meridian: klasyczna technika spotyka się ze współczesną innowacją”.

„Emma” – powiedział Marcus dziwnym głosem. „Emma, ​​ten obraz, ta konkretna technika z metalicznym nakładaniem warstw. Widziałem, jak to robisz”.

Ostrożnie odłożyłem łyżkę.

„Nie bądź śmieszny” – powiedziała Rachel. „Emma ledwo stać na farbę, nie mówiąc już o…”

„Nie, mówię poważnie”. Marcus przewijał teraz szybciej, wyszukując kolejne obrazy. „Spójrz na to. Ten ruch pędzla, ta teoria koloru. Emma, ​​masz obrazy w dokładnie tym stylu”.

„Wielu artystów stosuje podobne techniki” – powiedziałem cicho.

„Nie w ten sposób” – upierał się Marcus. Był teraz w pełni skupiony, a jego technologiczne samozadowolenie zastąpiła jakaś intensywna i analityczna postawa. „To nie są podobne. To są identyczne. Sposób, w jaki światło odbija fakturę, specyficzny stosunek elementów tradycyjnych do nowoczesnych. Emma, ​​gdzie jest twoja pracownia?”

„Dzielnica magazynowa”.

„Który budynek?”

„Stara fabryka tekstyliów na Meridian Street.”

Widelec Rachel uderzył o talerz.

„Meridian Street” – powtórzył powoli Marcus. „Meridian. Pseudonim artysty to Meridian”.

„To zbieg okoliczności” – powiedziała mama, ale w jej głosie zabrakło pewności.

Devon wziął iPada z powrotem i szybko pisał. „Szukam dokumentów nieruchomości dla tego budynku. Jeśli pracownia Emmy jest tam, możemy… tutaj. Budynek został zakupiony osiem lat temu i przekształcony w pracownie artystyczne. Właścicielem jest ME Holdings LLC”.

„Co oznacza skrót ‘ME’?” zapytała Rachel.

Devon pisał dalej, szukając informacji o rejestracji spółki LLC. „Jest zarejestrowana na… o mój Boże”.

„Co?” zapytała mama.

„Jest zarejestrowany na Emmę M. Thatcher.”

W pokoju zapadła całkowita cisza.

„To niemożliwe” – powiedziała Rachel, ale jej głos stał się pusty.

Marcus gorączkowo przeglądał teraz Forbesa. „Tutaj jest napisane, że Meridian jest właścicielem budynku, w którym pracują. Wykorzystuje go zarówno jako studio, jak i galerię na prywatne pokazy. Emma, ​​jak duże jest twoje studio?”

„Cały budynek” – powiedziałem cicho.

„Cały…” – głos Rachel się załamał. „Ten budynek jest ogromny”.

„Czterdzieści tysięcy stóp kwadratowych” – potwierdziłem. „Wykorzystuję około 5000 na moje studio. Reszta to magazyny, przestrzeń galerii i lokale do wynajęcia dla innych artystów”.

Twarz mamy zbladła. „Wynajem mieszkań?”

„Wynajmuje ode mnie dwunastu artystów. Stawki poniżej rynkowej. Chciałem pomóc wschodzącym talentom”.

Devon znów przewijał stronę. „W artykule jest mowa o tym, że Meridian jest znany ze wspierania innych artystów. Zapewnia darmową przestrzeń studyjną obiecującym talentom. Finansuje programy edukacji artystycznej. Tylko w zeszłym roku przekazał 15 milionów dolarów organizacjom artystycznym”.

„Piętnaście milionów” – powtórzył Marcus słabym głosem.

„To więcej niż zarobiłem w zeszłym roku” – przyznał Devon, patrząc na mnie zupełnie nowymi oczami.

Rachel gwałtownie pokręciła głową. „Nie. Nie, to szaleństwo. Emma jest biedna. Jeździ autobusem. Nosi tę samą sukienkę”.

„Jeżdżę autobusem, bo nie lubię prowadzić” – powiedziałam spokojnie. „Noszę tę sukienkę, bo jest wygodna i nie zależy mi na modzie. Żyję po prostu dlatego, że wolę inwestować w swoją pracę”.

„Inwestuj” – szepnęła mama.

„Artykuł w Forbesie” – powiedział Devon, wciąż czytając – „oszacował całkowitą wartość netto Meridian na kwotę od 800 milionów do 1,2 miliarda dolarów, w zależności od aktualnej wartości zachowanych prac i posiadanych nieruchomości”.

„Miliard” – powiedziała Rachel szlochając.

Marcus przestał przewijać. Teraz po prostu na mnie patrzył. „Grzałka. Mówiłeś, że masz grzałkę”.

„Mam w pełni wyposażoną kuchnię” – poprawiłam. „Ale głównie korzystam z płyty grzewczej w studiu, kiedy pracuję do późna. To wygodne”.

„Karaluchy, które widziała mama” – powiedziała Rachel rozpaczliwie, chwytając się czegokolwiek. „Powiedziała, że ​​były karaluchy”.

„Tymczasowo gościłem trzech artystów z Brazylii” – wyjaśniłem. „Wspominali, że znaleźli karaluchy w swoim poprzednim mieszkaniu. Pewnie o tym słyszała mama. Pomagałem im zorganizować dezynsekcję”.

Ręka mamy lekko drżała, gdy sięgała po kieliszek do wina. „Ale mówiłaś, że kwalifikujesz się do rządowego ubezpieczenia zdrowotnego”.

„Powiedziałem, że mam ubezpieczenie zdrowotne. Resztę założyłeś sam.”

„Uberem” – spróbowała Rachel. „Pojechałeś Uberem na moje zaręczyny”.

„Bo piłem na lunchu z kuratorem z Met” – powiedziałem. „Rozmawialiśmy o nabyciu przez nich trzech prac z mojej serii refleksji. Nie chciałem prowadzić”.

Devon odłożył iPada. „Met kupił w zeszłym roku trzy z twoich dzieł, za około 12 milionów każdy”.

Liczba zawisła w powietrzu.

zobacz więcej na następnej stronie Reklama
Reklama

Yo Make również polubił

Tytuł: Naturalny antybiotyk na ból gardła i stany zapalne – domowy eliksir, który działa

Wskazówki dotyczące serwowania i przechowywania: Przechowuj eliksir w lodówce, najlepiej w szklanym słoiku. Najlepiej spożywać na czczo lub między posiłkami ...

13 Rak tarczycy: Te trzy objawy powinny Cię zaniepokoić

© iStock (12/13) Czy raka tarczycy można leczyć? Jeśli choroba zostanie wykryta wcześnie, można ją leczyć.  „Leczenie zależy od rodzaju nowotworu, ...

Co się dzieje, gdy zginasz kolana każdej nocy przed snem

Regularne ćwiczenia utrzymują elastyczność stawów biodrowych i zmniejszają sztywność w okolicy miednicy. Dlaczego tuż przed snem? Chwila tuż przed snem ...

Młoda pielęgniarka opiekowała się mężczyzną, który był w śpiączce, ale pewnego dnia, gdy zdjąła koc, była całkowicie zszokowana tym, co odkryła…

Pielęgniarka wpatrywała się w ciało Vincenta, jej drżące ręce powoli podnosiły koc. To, co odkryła, zmroziło ją. Na jego ramieniu, ...

Leave a Comment