Mój ojciec w końcu wyszedł z biura, dając z siebie wszystko, by udawać, że jest gospodarzem, gdy przybywali nasi krewni. Ale widziałem napięcie w jego ramionach, sposób, w jaki jego wzrok co chwila zerkał w stronę okien.
Kiedy wszyscy zebraliśmy się wokół stołu w jadalni, widok wydawał się surrealistyczny. Kryształowe kieliszki lśniły, złoty indyk dumnie siedział pośrodku, a jednak pod tym obrazem domowej perfekcji wyczuwałem coś złowrogiego.
Mój telefon, który dyskretnie położyłem na kolanach, zawibrował po raz ostatni.
A teraz idź do swojego pokoju. Nie oglądaj się za siebie. Nikogo nie ostrzegaj.
Serce waliło mi jak młotem. Odsunęłam krzesło. „Przepraszam wszystkich. Muszę na chwilę iść na górę”.
„Vanesso, kolacja dopiero się zaczęła” – zaprotestowała Clare.
„To zajmie tylko chwilę” – powiedziałam, wymuszając uśmiech.
Gdy dotarłem na szczyt schodów, usłyszałem trzask drzwi samochodów na zewnątrz – kilka pojazdów nadjechało jednocześnie. Przez okno w korytarzu zobaczyłem ciemne SUV-y, strategicznie rozmieszczone w okolicy. Mężczyźni i kobiety w rynsztunku taktycznym otaczali nasz dom.
Zadzwonił mój telefon. Ten sam nieznany numer. „Halo?” – wyszeptałem.
„Vanesso McBride” – głos był ostry i profesjonalny. „Tu agentka specjalna Rebecca Torres z Federalnego Biura Śledczego. Proszę słuchać uważnie. Może od tego zależeć twoje życie”.
„Nie rozumiem, co się dzieje.”
„Biznes twojego ojca nie jest taki, jak ci się wydaje” – powiedziała. „Mamy dowody na to, że wykorzystywał twoją tożsamość do ułatwiania nielegalnego handlu bronią. Nie jesteś tylko niewinnym obserwatorem. Jesteś wrabiany w rolę kozła ofiarnego”.
Korytarz zdawał się wirować. Handel bronią? Mój ojciec?
„Vanesso, posłuchaj mnie” – głos agentki Torres był naglący. „Za jakieś 30 sekund wykonamy nakaz federalny. Podejrzewamy, że twój ojciec planuje wyeliminować wszystkich świadków, którzy mogliby go obciążyć. To dotyczy również ciebie”.
„Mówisz, że mój ojciec chce mnie zabić?”
„Nagraliśmy rozmowy wskazujące, że postrzega cię jako obciążenie. Jeśli upadnie, planuje sprawić, by wyglądało na to, że to ty byłeś mózgiem całej tej sytuacji”.
Jak na zawołanie, głos mojego ojca rozległ się po schodach: „Vanesso! Zejdź tu, kochanie!”
Krew mi zamarzła. Próbował mnie zepchnąć na dół, zanim przyjedzie FBI.
Drzwi wejściowe wyleciały do środka z potężnym hukiem. Rozległ się okrzyk. „FBI! Agenci federalni! Wszyscy na ziemię!”. Słyszałem krzyki mojej ciotki, szuranie krzesłami i wściekłe protesty ojca. Ale najbardziej zmroziła mnie reakcja Clare. Zamiast zaskoczonych krzyków usłyszałem, jak mówi spokojnym, zrezygnowanym głosem: „Thomas, oni wiedzą wszystko”.
Agent Torres informował mnie telefonicznie. „Twój ojciec właśnie próbował sięgnąć po coś do kurtki. Moi koledzy go obezwładnili. Twoja macocha współpracuje. Pracuje z nami od sześciu miesięcy”.
Clare… informatorka FBI?
„Skontaktowała się z nami po odkryciu nielegalnej działalności twojego ojca” – wyjaśnił Torres. „Przekazywała informacje, próbując cię chronić”.
Na dole słyszałem głos ojca, już nie ciepły, lecz zimny i wyrachowany. „Nie masz nic konkretnego”.
Potem Clare, głośniejsza niż kiedykolwiek słyszałem. „Thomas, przestań. Mają nagrania. Mają dokumentację finansową. Mają wszystko”.
Agent Torres zaprowadził mnie na dół. Agenci FBI byli wszędzie. Mój ojciec siedział na krześle, z rękami skrępowanymi opaską zaciskową. Kiedy mnie zobaczył, jego wyraz twarzy zmienił się w nieskazitelny, zatroskany ojciec. „Vanesso, dzięki Bogu, że jesteś cała i zdrowa! Ci agenci popełnili straszny błąd!”
„Nie rób tego” – powiedziałem cicho. „Po prostu nie rób tego”. Jego maska zsunęła się, a ja zobaczyłem pod nią zimnego, wyrachowanego przestępcę.
Clare podeszła do mnie z twarzą mokrą od łez. „Vanesso, bardzo mi przykro. Chciałam ci powiedzieć, ale FBI stwierdziło, że to zbyt niebezpieczne. On wszystko monitorował”. Skontaktowała się z nimi w chwili, gdy tylko zorientowała się, że planuje mnie w to wmieszać.
Spojrzałem na mojego ojca, człowieka, który ukształtował mój świat. „Czy cokolwiek z tego było prawdziwe?”


Yo Make również polubił
Detoks selerowo-ogórkowy: oczyść układ trawienny i uzyskaj płaski brzuch:
Świetnie! Dziękuję babciu!
Quarkowe Naleśniki z 2 Paczkami Budyniu Waniliowego: Bez Mąki i Pysznie Proste!
Najskuteczniejszy naturalny sposób na opuchnięte nogi!