Dom należał do starszej kobiety, która niedawno zmarła.
Sąsiedzi zgłaszali jednak, że w nocy słyszeli dziwne dźwięki i widzieli światła w oknach – mimo że nikt tam nie mieszkał.
Policja zaczęła podejrzewać, że dom był wykorzystywany do nielegalnych działań.
Kiedy funkcjonariusz i Ralph weszli do domu, wszystko wydawało się zadziwiająco czyste.
Prawie nie było kurzu, jakby był regularnie sprzątany.
Nie było stęchłego zapachu – wręcz przeciwnie, w powietrzu unosił się delikatny aromat lawendy.
Ich kolega przeszukał drugie piętro, podczas gdy on i pies zaczęli przeszukiwać korytarz na pierwszym piętrze.
Nagle Ralph zaczął szczekać i gwałtownie szarpnął smyczą w stronę ściany, na której wisiał duży, ciemny obraz – staromodne rodzinne zdjęcie matki z dwójką dzieci.
Pies zaczął szczekać głośno i groźnie, jakby coś lub ktoś znajdował się bezpośrednio za obrazem.
Funkcjonariusz stał się ostrożny.
Skierował latarkę bezpośrednio na obraz – ale nie zauważył niczego niezwykłego.
Zachowanie psa nie pozostawiało jednak wątpliwości: za obrazem coś się kryło.
Sierżant ostrożnie zdjął go ze ściany.
To, co znajdowało się za obrazem, zszokowało ich.
Za obrazem znajdował się zakamuflowany sejf.


Yo Make również polubił
Zwierzę, które zobaczysz jako pierwsze, ujawni twoją najgorszą wadę.
Plamy z pogody na ubraniach. Oto jak się ich pozbyć
Podczas rodzinnego posiłku mój syn roześmiał się i powiedział: „Żona i ja będziemy żyć własnym życiem, a tata zajmie się dziećmi, dobrze?”. Cicho skinąłem głową. Następnego ranka spakowałem swoje rzeczy i wyszedłem z domu, wybierając dla siebie nowe życie. To dopiero początek.
Wyrzuciłem babcię z wesela, bo przyniosła „brudną” paczkę orzechów włoskich – dwa dni po jej śmierci otworzyłem ją i się załamałem