k było w moim przypadku.
Jake, mój brat, który jest ode mnie o trzy lata młodszy, w jakiś sposób funkcjonował według innych zasad rodzinnych. Kiedy byliśmy dziećmi, musiałem oszczędzać kieszonkowe tygodniami, żeby kupić sobie to, czego chciałem, podczas gdy Jake wpadał w furię w sklepie i wychodził z nową zabawką. Moi rodzice twierdzili, że jest wrażliwy i potrzebuje dodatkowego wsparcia.
Ten schemat powtarzał się przez całe nasze dzieciństwo i okres dorastania. Wciąż pamiętam lato przed studiami, kiedy pracowałam na dwóch etatach, żeby uzbierać na podręczniki. W tym czasie Jake spędzał dni grając w gry wideo i spotykając się z przyjaciółmi. We wrześniu rodzice pomogli mi przeprowadzić się do akademika, ale jasno dali mi do zrozumienia, że to przede wszystkim ja odpowiadam za moją edukację. Dokładali się, ile mogli, ale ja zaciągałam pożyczki i pracowałam na pół etatu przez cztery lata, żeby związać koniec z końcem.
Jake natomiast dostał się na ten sam uniwersytet dwa lata później za darmo. Nie zdał po trzech semestrach, bo więcej czasu spędzał na imprezowaniu niż na nauce. Zamiast ponosić konsekwencje, moi rodzice zapłacili za jego studia w college’u społecznościowym, z którego również zrezygnował po roku. To zapoczątkowało schemat, który miał się utrzymać przez całe nasze dorosłe życie.


Yo Make również polubił
20 najważniejszych zalet liści laurowych dla zdrowia, skóry i włosów
Mole spożywcze: jak się ich pozbyć i zapobiec ich powrotowi
Mój 70-letni teść nalegał na zatrudnienie młodej służącej.
Scientists Develop a Groundbreaking Biomaterial to Regenerate Damaged Cartilage