„Była asystentką badawczą Kellera” – powiedział Rivas. „Zniknęła sześć miesięcy temu, po tym jak go znaleziono martwego. Myśleliśmy, że wyjechała za granicę”.
Poczułem zawroty głowy. „Ale moja żona – moja Emily – to Emily Carter Lane. Miała dowód osobisty, sprawdzenie przeszłości, wszystko…”
Rivas pokręcił głową. „Wszystko sfałszowane. Twoja była żona rozpoznała ją z akt sprawy Kellera”.
Dotarło do mnie: dlatego Clara zbladła. Widziała już to zdjęcie.
Kiedy w końcu pozwolono mi ją zobaczyć, Emily siedziała w szarym pokoju przesłuchań, ze skutymi nadgarstkami. Jej twarz była blada, ale spokojna.
„Michaelu” – powiedziała cicho – „nie powinieneś tu być”.
„Muszę zrozumieć” – powiedziałem. „Kim jesteś?”
Wypuściła powietrze, a jej oczy rozbłysły. „Nazywam się Emily Carter. Nigdy nie chciałam cię okłamać. Zmieniłam tożsamość, bo się bałam”.
„Czego?”
„Howard Keller”. Jej głos się załamał. „Nie był tym, za kogo wszyscy go uważali. Prowadził nielegalne badania kliniczne – stosował niezatwierdzone leki na pacjentach bez ich zgody. Dowiedziałam się o tym, skonfrontowałam się z nim, a on próbował mnie zabić. Walczyłam. Upadł i uderzył się w głowę. Spanikowałam. Myślałam, że nikt mi nie uwierzy”.
„Więc sfingowałeś swoją śmierć?” – wyszeptałem.
„Uciekłam” – powiedziała. „Spaliłam to miejsce, żeby wyglądało, że oboje zniknęliśmy. Posługiwałam się fałszywym nazwiskiem, poznałam cię rok później. Chciałam zacząć od nowa. Potem dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Pomyślałam… może życie daje mi drugą szansę”.
Wpatrywałem się w nią — w kobietę, którą myślałem, że znam lepiej niż kogokolwiek innego.
„Powinieneś mi powiedzieć” – powiedziałem.
Uśmiechnęła się słabo. „Zostałbyś?”
Nie odpowiedziałem.
Wtedy wszedł Rivas, trzymając teczkę. „Twoja wersja się zgadza – częściowo. Potwierdziliśmy, że Keller był objęty śledztwem. Ale pożar nie był przypadkowy. Użyto środka przyspieszającego zapłon”.
Emily spojrzała ostro w górę. „Nie ja podpaliłam ten ogień”.
Rivas przyjrzał się jej twarzy. „A kto to zrobił?”
W jej oczach pojawiło się coś – olśnienie, może strach. „Tej nocy była tam jeszcze jedna osoba” – powiedziała powoli. „Partner Kellera – mężczyzna o nazwisku Jonas Beck. Groził mi, kiedy próbowałam ich zdemaskować”.
Rivas wymienił spojrzenia z innym oficerem. „Beck zniknął mniej więcej w tym samym czasie”.
Wyszedł z pokoju, zostawiając mnie i Emily same.
„Wiem, jak to wygląda” – powiedziała cicho. „Ale wszystko, co zrobiłam, to żeby przeżyć”.
Na zewnątrz, przez szybę, zobaczyłem Clarę, która patrzyła na nas. Nasze oczy się spotkały. Skinęła lekko głową – nie na znak osądu, ale zrozumienia.
Dwa dni później policja znalazła odciski palców Becka w spalonym mieszkaniu Kellera. Wykorzystał pożar, żeby zatrzeć ślady. Emily została zwolniona i objęta ochroną.
Kiedy przywiozłem ją i dziecko do domu, wszystko wydawało się kruche – jak życie w pożyczonym czasie. Prawda wypaliła wszelkie złudzenia, ale pozostało coś surowego i ludzkiego: przetrwanie, poczucie winy i miłość, która nie chciała umrzeć całkowicie.
Spojrzałam na śpiącą córkę, jej maleńką rączkę ściskającą palec Emily. Cokolwiek się stanie, wiedziałam jedno – żadna z nas już nigdy nie będzie taka sama.


Yo Make również polubił
Butla z gazem, dzięki tej sztuczce wystarczy Ci na 4 miesiące dłużej: przestań wydawać pieniądze
Musisz wypróbować tę technikę malowania krok po kroku
Kandyzowane plastry pomarańczy bez cukru – zdrowa alternatywa dla słodkich przekąsek
Wycofane z półek: Leki na ryzyko chorób serca wywołują globalny alarm zdrowotny