Kilka tygodni później Richard ogłosił, że odchodzi z biznesu. Zadeklarował, że przeznaczy swój majątek na budowę schronisk dla samotnych matek w całym kraju.
Pierwsza fundacja została otwarta sześć miesięcy później w Brooklynie i nazwana The Claire Foundation , na cześć jego zmarłej żony.
Maya, trzymając na rękach swoją nowo narodzoną córeczkę Avę, przecięła wstęgę podczas uroczystego otwarcia.
DRUGA SZANSA NA ŻYCIE
Świat Mai się odmienił. Od szorowania marmurowych podłóg, teraz prowadziła programy społeczne, pomagając innym matkom w potrzebie. Zapytana o to, co czuje do swojego dobroczyńcy, uśmiechnęła się delikatnie.
„Tej nocy uratował dwa życia – moje i mojego dziecka. Ale myślę… może uratowałem też jego”.
Richard, którego rzadko widuje się na spotkaniach korporacyjnych, spędza większość dni odwiedzając schroniska, rozmawiając cicho z kobietami i dziećmi, którym pomaga. Jego przyjaciele mówią, że odnalazł coś o wiele cenniejszego niż bogactwo – spokój.
EPILOG: CENA ŻYCZLIWOŚCI
Kilka miesięcy później świat obiegło zdjęcie: Richard siedzi na ławce w parku, mała Ava śpi w jego ramionach, a Maya uśmiecha się obok niego.
Podpis brzmiał:
„Niektórych rzeczy nie da się kupić. Można na nie tylko zapracować”.
I być może to jest sedno tej historii — że jeden akt współczucia może odbudować nie tylko czyjeś życie, ale i dwie złamane dusze.
Ponieważ czasami zmiana świata zaczyna się od czegoś tak prostego jak odmowa uderzania w tych, którzy już cierpią i zamiast tego decyzja o tym, by ich wesprzeć.


Yo Make również polubił
Jak imbir skuteczniej niż chemioterapia oddziałuje na komórki macierzyste raka prostaty, jajników i jelita grubego
Tak, dzięki tym sprawdzonym wskazówkom można lepiej spać
Córka miliardera rzekomo była niewidoma, dopóki nowa czarnoskóra służąca nie dokonała szokującego odkrycia „Tato,
Zapomniałem powiedzieć synowi, że zatrudniłem technika do naprawy kamer bezpieczeństwa w moim domu. Kiedy dziś obejrzałem nagranie, zamarłem – patrząc z niedowierzaniem, jak mój syn i synowa robią coś, czego nie byłem w stanie pojąć. Dziesięć minut później stało się coś nie do pomyślenia…