Jeśli szukasz deseru, który połączy orzeźwiający smak cytryny z delikatną konsystencją budyniu, to ten przepis jest dla Ciebie! Ciastko cytrynowe z puddingiem cytrynowym to lekka, ale jednocześnie satysfakcjonująca słodkość, która zadowoli podniebienia nawet najbardziej wymagających smakoszy. Przygotowanie jest łatwe, a efekt – nieziemski!
Składniki:
Na ciasto cytrynowe:
1 i 1/2 szklanki mąki pszennej
1/2 szklanki cukru
1/2 szklanki masła (w temperaturze pokojowej)
2 jajka
1/2 szklanki mleka
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Skórka starta z 1 cytryny
Sok z 1 cytryny
Szczypta soli
Na pudding cytrynowy:
2 szklanki mleka
1/2 szklanki cukru
3 łyżki skrobi kukurydzianej
4 żółtka
Sok z 1 cytryny
Skórka z 1 cytryny
1 łyżeczka masła
Sposób Przyrządzenia:
1. Przygotowanie ciasta cytrynowego:
Rozgrzej piekarnik do 180°C (termoobieg) lub 200°C (górna/dolna grzałka).
Masło i cukier ubij na puszystą masę, aż będą dobrze połączone.
Dodaj po jednym jajku, ciągle miksując.
W osobnej misce wymieszaj mąkę, proszek do pieczenia i sól.
Dodaj suche składniki do mokrej masy, na przemian z mlekiem, miksując do uzyskania jednolitej masy.
Na koniec dodaj skórkę i sok z cytryny, wymieszaj.
Przelej ciasto do formy wyłożonej papierem do pieczenia (ok. 20×20 cm).
Piecz przez 25-30 minut, aż patyczek włożony w środek ciasta wyjdzie suchy.
Pozostaw ciasto do ostygnięcia w formie.
2. Przygotowanie puddingu cytrynowego:
W średniej wielkości rondlu połącz mleko, cukier i skórkę cytrynową. Podgrzewaj na średnim ogniu, mieszając, aż cukier się rozpuści.
W osobnej misce roztrzep żółtka z skrobią kukurydzianą i sokiem z cytryny.


Yo Make również polubił
Przyniesienie sojuszu do prawej ręki: co mamy na myśli?
Po trzech latach nieobecności powiedział, że tęskni za naszą córką i chce wszystko naprawić — ale to, co zrobił na swoim nowym ślubie, doprowadziło ją do łez
Zaraz po pogrzebie mojej matki ojciec poślubił swoją kochankę. Uśmiechnął się ironicznie i powiedział: „Czekałem już wystarczająco długo”. Myślałam, że nie ma nic bardziej bolesnego niż patrzenie, jak moja mama powoli umiera – dopóki nie zobaczyłam ojca idącego prosto z grobu do kościoła… gdzie czekała na niego jego kochanka w białej sukni ślubnej. Ale gdy tylko ceremonia się rozpoczęła, ksiądz wyciągnął kolejny testament – ten, który moja matka potajemnie przygotowała. Twarz mojej macochy zbladła jak ściana. A mój ojciec? O mało nie zemdlał, gdy prawda wyszła na jaw.
Przyszłam bez zapowiedzi, żeby zobaczyć moją ciężarną córkę – tylko po to, by odkryć, że leży bezwładnie na podłodze. W tym samym momencie jej mąż był na jachcie z inną kobietą. Wysłałam mu sześć słów, przez co natychmiast zbladł.