Pierwszym krokiem jest umieszczenie w blenderze trzech obranych bananów i trzydziestu gramów organicznego proszku kakaowego. Jeśli chcesz, możesz dodać łyżkę cynamonu do kawy cejlońskiej. Mieszaj, aż będzie gładka.
Drugi krok polega na połączeniu mieszanki bananowo-kakaowej z trzystu gramami butelkowanych płatków owsianych. Kontynuuj mieszanie, aż mieszanina zostanie równomiernie rozprowadzona w całej kompozycji.
Trzeci krok to owinięcie tortownicy papierem do pieczenia, a następnie odwrócenie jej tak, aby pokryła ją drugą połową masy. Naciśnij, aby zbudować spód ciasta.
Przejdź do czwartego kroku, który polega na pocięciu banana na cienkie plasterki i umieszczeniu go na bazie ziaren wanilii.
Piąty krok polega na rozsmarowaniu pozostałej mieszanki na plasterkach banana za pomocą szpatułki, uważając, aby jej nie rozbić.
Szósty krok polega na przykryciu ciasta folią spożywczą i pozostawieniu go w lodówce na trzy godziny, aby można było je przygotować.
4. Upiększaj i dekoruj Jeśli
chcesz dodać swojemu tortowi odrobinę dekadencji, udekoruj go pyszną dekoracją:
Pierwszym krokiem jest połączenie obranego banana z łyżką przygotowaną z organicznego kakao na gładką masę.
Po drugie, polewą posmaruj wystudzone ciasto i posyp je ubitymi jabłkami lub posypką.
5. Układ chłodzenia Proces ponownego zamrażania ciasta w lodówce jest niezbędny, ponieważ pozwala na większą koncentrację aromatów i stabilizację ciasta, dzięki czemu uzyskuje się nienaganną konsystencję.
6. Po ostygnięciu pokrój ciasto na obfite porcje i podawaj z łyżką jogurtu greckiego lub odrobiną miodu dla odrobiny słodyczy


Yo Make również polubił
Zwalcz bakterie powodujące wzdęcia i zgagę
16 ostrzegawczych objawów raka
Moja mama wstała na moim przyjęciu z okazji ukończenia szkoły i oświadczyła, że skoro ja zapłaciłam za twoją edukację, to zapłacisz tylko połowę
W noc mojego ślubu, moja wieloletnia pokojówka nagle delikatnie zapukała do moich drzwi, szepcząc: „Jeśli chcesz być bezpieczna, zmień ubranie i natychmiast uciekaj tylnymi drzwiami, zanim będzie za późno”. Następnego ranka padłam na kolana, ze łzami w oczach dziękując osobie, która mnie uratowała.