Starszy służący zajmował się haremem. Początkowo dziewczyna zadawała tylko niewinne pytania o herbatki przeciwbólowe i zioła nasenne. Stopniowo jej ciekawość przeniosła się na rzadkie rośliny pustyni.
Wtedy właśnie dowiedziała się o „łzach skorpiona” – drobnym proszku z suszonego jadu. Nieszkodliwym w śladowych ilościach, ale śmiertelnym w milczeniu, zatrzymującym serce z objawami naturalnego zawału.
Istniało jednak ryzyko: jego posiłki i wino były stale sprawdzane. Każda próba manipulacji oznaczałaby natychmiastową śmierć – nie tylko dla niej, ale i dla jej rodziców.
Potrzebowała innego sposobu.
Tylko dla zobrazowania
Narodziła się niebezpieczna myśl: miałaby podać truciznę w intymności.
Służąca opowiedziała jej również o antidotum warzonym z korzenia rośliny zwanej „łzami Adama”. Potajemnie zaczęła przyjmować je w małych dawkach, ucząc swój organizm, jak opierać się działaniu jadu.
Nadeszła noc. Szejch był w wyśmienitym humorze, przechwalał się winem, śmiał się zbyt głośno, delektując się poczuciem dominacji.
Kiedy zostali sami, wstrząsnęła nim. Pochyliła się, pocałowała go głęboko i wraz z tym pocałunkiem maleńka ziarenko trucizny, ukryte w jej ustach, wślizgnęło się w jego usta.
Na początku nic nie poczuł. Ale chwilę później jego wyraz twarzy się zmienił. Zatoczył się, nogi się pod nim ugięły. Chwycił się powietrza, jakby mogło go uratować, po czym upadł na ziemię, walcząc o oddech.
Służący wpadli do środka, ale nic nie można było zrobić. Dla nich to był nagły atak serca, okrutny kaprys losu.
Nikt jej nigdy nie podejrzewał.
I wiedziała: potwór nigdy więcej nie zniszczy duszy.
Yo Make również polubił
Większość ludzi nie ma pojęcia, co jeść, kiedy…
Poprosiłem moją dziewczynę, żeby zamieszkała ze mną w domu – ale jej zachowanie, gdy się wprowadziła, całkowicie mnie zaskoczyło
Pr Henri JOYEUX – Jak stan Twoich JELIT wpływa na całe Twoje ZDROWIE
Krem Baileys rozszedł się szybciej niż został wyprodukowany!