W dniu, w którym zawiozłem żonę na salę porodową, poznałem jej byłego adoratora, który również przyprowadził swoją żonę na poród. Oboje dzieci wykazywało dziwną cechę charakteru. – Pzepisy
Reklama
Reklama
Reklama

W dniu, w którym zawiozłem żonę na salę porodową, poznałem jej byłego adoratora, który również przyprowadził swoją żonę na poród. Oboje dzieci wykazywało dziwną cechę charakteru.

Nigdy nie lubiłem liczby sześć.

Nie z przesądu, ale dlatego, że jako dziecko miałem cienką bliznę w okolicy lewego nadgarstka. Mama kiedyś powiedziała mi, że urodziłem się z sześcioma palcami. Kiedy miałem trzy lata, chirurdzy usunęli dodatkowy palec i blizna zniknęła mi z pamięci. Zapomniałem o tym aż do tamtej nocy w Teksasie.

Deszcz bębnił o dach szpitala, gdy ściskałem dłońmi moją żonę, Emily, na jej brzuchu. Winda zepsuła się podczas burzy, więc wniosłem ją na szóste piętro, czując pieczenie w ramionach przy każdym kroku. Na oddziale położniczym unosił się zapach jodu i deszczu. Pielęgniarki wpuściły nas do środka; Ly zniknęła na sali porodowej numer 5.

Zapinając niebieski fartuch, który mi dali, zamarłem. Obok siedziała znajoma twarz.

„Jeden?”

„John?”

To był dawny kochanek Emily, John, z żoną Julią, którzy również rodzili – sala 7. Przeszłość i teraźniejszość zderzyły się w czasie burzy.

Siedzieliśmy na przeciwległych ławkach, cicho popijając herbatę z lotosu, podczas gdy ojcowie z niepokojem czekali. Potem zgasły światła, pozostawiając tylko czerwone światło awaryjne. Gdy generator znów zaczął działać, z sali nr 5 dobiegł krzyk – urodził się mój syn. Kilka minut później z sali nr 7 dobiegł płacz niemowlęcia.

Kiedy po raz pierwszy zobaczyłam syna przez szybę, omal nie zemdlałam. Jego lewa dłoń miała dodatkowy palec, blady i delikatny jak płatek. Pielęgniarka zapewniła mnie, że to normalne i łatwe do wyleczenia. Ale kiedy podniosła kolejnego noworodka – córkę Johna – zobaczyła tę samą anomalię na jej dłoni.

Poczułam coś w piersi. Czy to był zbieg okoliczności? A może los płata mi figle?

Później John przyłapał mnie na paleniu na balkonie. Cicho powiedział: „Moje dziecko też… sześć palców. Miałem jeden jako dziecko. Ty też?”

zobacz więcej na następnej stronie Reklama
Reklama

Yo Make również polubił

Subtelne sposoby, w jakie prawdziwa miłość objawia się w chwilach intymności

Są oznaki miłości, które nie robią wielkiego szumu. Żadnych wielkich deklaracji, żadnych bukietów wręczanych w pracy z wielką pompą. Tylko ...

Cukierki żółwiowe z orzechami pekan i karmelem – nie zgub tego przepisu

Składniki spray zapobiegający przywieraniu 4 uncje połówek orzechów pekan 24 pojedynczo pakowane karmelki, nieopakowane 1 szklanka półsłodkich chipsów czekoladowych 1 ...

Leave a Comment