W każdą niedzielę moja teściowa opróżniała naszą lodówkę. Kiedy narzekałam, mąż nazwał mnie egoistką. Zostawiłam więc w środku „prezent”, a kiedy teściowa go otworzyła, krzyknęła i zemdlała, podczas gdy mój mąż upadł na kolana, błagając o wybaczenie. – Page 2 – Pzepisy
Reklama
Reklama
Reklama

W każdą niedzielę moja teściowa opróżniała naszą lodówkę. Kiedy narzekałam, mąż nazwał mnie egoistką. Zostawiłam więc w środku „prezent”, a kiedy teściowa go otworzyła, krzyknęła i zemdlała, podczas gdy mój mąż upadł na kolana, błagając o wybaczenie.

„Kochanie, twoja mama zabiera całe jedzenie… to mnie smuci. Muszę liczyć każdą wydaną monetę.”

Zanim zdążyłem dokończyć, uderzył dłonią w stół.

„Jesteś samolubna! To moja matka i co w tym złego, że trochę poje? Co z ciebie za synowa?”

Zaniemówiłam. Od tego dnia już nigdy o tym nie wspomniałam. Ale każda wizyta bolała bardziej niż poprzednia, nie z powodu jedzenia, ale dlatego, że mój mąż nie widział, jak bardzo się męczę.

Postanowiłem więc dać im cichą nauczkę.

W następną niedzielę poszłam na targ jak zwykle i kupiłam te same rzeczy. Ale tym razem do dużego plastikowego pojemnika włożyłam coś wyjątkowego – karteczkę i paragon ze sklepu. Na karteczce napisałam:

„Mamo, jedzenie mi nie przeszkadza, ale za każdym razem, gdy je bierzesz, muszę zrezygnować ze śniadania, żeby móc sobie pozwolić na więcej. Wciąż próbujemy jakoś przetrwać. Nic nie powiedziałam, bo nie chciałam cię zdenerwować, ale jestem naprawdę zmęczona…”

Napisałam na pojemniku „Gulasz wołowy z pieprzem” – ulubione danie mojej teściowej – i umieściłam pojemnik na środku lodówki.

Kiedy przyszła, jak zwykle otworzyła lodówkę i się uśmiechnęła.

„Moja synowa bardzo mnie kocha i nawet przygotowała moje ulubione danie!”

Ale gdy otworzyła pojemnik, jej twarz zbladła. Papier wyślizgnął się jej z rąk, a głos zadrżał.

„Dziecko… ty to napisałeś?”

Skinęłam głową, a moje oczy napełniły się łzami.

„Nie chciałem tego ukrywać, mamo. Chciałem tylko, żebyś zrozumiała, jak żyjemy. Nie chcę, żeby to stanęło między tobą a twoim synem”.

Zapadła długa cisza. Potem cicho powiedziała:

„Nie wiedziałam… Myślałam, że masz już dość. Kiedy zobaczyłam, że mój syn radzi sobie dobrze, uznałam, że mogę sobie pozwolić na odrobinę. Myliłam się.”

Właśnie wtedy mój mąż wyszedł z sypialni. Przeczytał wiadomość, a zwłaszcza zdanie „Muszę zrezygnować ze śniadania” i zbladł. W jego oczach pojawił się żal.

„Przepraszam… Nie wiedziałem, że tak się z tym zmagasz.”

Uklęknął przede mną, a łzy spływały mu po twarzy. Szybko się schyliłam, również płacząc.

Moja teściowa, również zapłakana, wzięła mnie za ręce.

zobacz więcej na następnej stronie Reklama
Reklama

Yo Make również polubił

Nie kupuję już chleba, robię go dwa razy w tygodniu: chleb Jamiego Olivera z zaledwie 3 składników

Trzyskładnikowy chleb Jamiego Olivera jest łatwy w przygotowaniu i zapewnia pyszne rezultaty. Domowy chleb idealnie nadaje się na śniadanie, jako ...

Domowe ravioli z nadzieniem z kapusty i grzybów – eksplozja rustykalnych smaków

Kapustę myjemy i kroimy w cienkie paski. Oczyść i pokrój grzyby. Na patelni rozgrzej oliwę z ząbkiem czosnku, dodaj grzyby ...

13 oznak niedoboru magnezu w organizmie

7. Depresja: Magnez wpływa na funkcjonowanie mózgu i nastrój. Jeśli nie spożywasz pokarmów bogatych w magnez, ryzyko depresji może wzrosnąć ...

Jak wybrać dojrzałego arbuza o słodkim, czerwonym miąższu

Test stuknięcia (tak, działa!) To sztuczka babci, która nadal działa bardzo dobrze: delikatnie stuknij owoc dłonią lub palcami. Jeśli usłyszysz ...

Leave a Comment