Podeszła prosto do mnie i podała mi dyplom.
„To należy do ciebie w takim samym stopniu, jak do mnie” – powiedziała. „Ty zacząłeś to marzenie. Ja właśnie je dokończyłam za nas oboje”.
Wziąłem dyplom i spojrzałem na jej nazwisko wydrukowane oficjalnym pismem: Sophie Fletcher, doktor prawa.
„Jestem z ciebie taki dumny” – powiedziałem.
„Bez ciebie by mnie tu nie było” – powiedziała. „Wiesz o tym, prawda?”
„Ty to zrobiłaś” – powiedziałem jej. „Właśnie cię nauczyłem”.
Przytuliła mnie ponownie. „Dziękuję, Babciu. Za wszystko. Za to, że nigdy się nie poddałaś. Za to, że wierzyłaś we mnie, kiedy ja sama w siebie nie wierzyłam. Za to, że przez pięć lat udowadniałaś, że warto mnie ratować”.
„Zawsze warto było cię ratować” – powiedziałem.
Staliśmy tam w majowym słońcu, otoczeni przez świętujące rodziny, trzymając między sobą dyplom – ten, nad którym zaczęłam pracować czterdzieści osiem lat temu, gdy byłam w jej wieku, ten, który ukończyła dla nas obu.
Przyjaciele Sophie zawołali ją do zdjęć. Poszła, śmiejąc się, wciąż w todze absolwenta. Patrzyłem na nią – dwudziestosiedmioletnia, prawniczka, silna, inteligentna, zdolna – gotowa pomagać innym tak, jak my pomogliśmy jej, gotowa walczyć o tych, którzy nie mieli nikogo, kto by o nich walczył.
Spędziła pięć lat w więzieniu, ale wyszła z niego lepsza, niż tam weszła. Nie załamana, nie rozgoryczona – po prostu zdeterminowana.
I spędziłem pięć lat walcząc o jej uwolnienie, pięć lat, które przywróciły mi cel, który straciłem, gdy wiele lat temu rzuciłem studia prawnicze.
Uratowaliśmy się nawzajem.
Spojrzałam jeszcze raz na dyplom, który trzymałam w dłoniach. Złożyłam go starannie i schowałam do torebki. Sophie spojrzała na mnie, wciąż się uśmiechając. Skinęłam jej głową. Odwzajemniła skinienie.
Skończyliśmy to, co zaczęliśmy — oboje.
Oto moja historia. Chętnie poznam Wasze zdanie. Czy od początku wierzylibyście w niewinność Sophie, czy raczej w nią wątpili? Dajcie znać w komentarzach i subskrybujcie, żeby być na bieżąco z historiami podobnymi do mojej.


Yo Make również polubił
Naturalny eliksir dla pelargonii – dzięki temu prostemu przepisowi na pewno zakwitną
5 domowych toników do skóry, które rozjaśnią Twoją cerę i pomogą pozbyć się trądziku i przebarwień
Niesamowicie łatwe i pyszne! Każdy, kto tego spróbuje, będzie chciał więcej
Szybki i bardzo dobry przepis na berlińskie kulki