W chwili, gdy zakończyliśmy nabożeństwo, wybuchł chaos w najbardziej nieoczekiwany sposób. Ludzie tłoczyli się wokół pana Everetta, klepali go po ramieniu i dziękowali za zabranie głosu. Ekipa telewizyjna krążyła w pobliżu, robiąc notatki i przestawiając sprzęt, nagle o wiele bardziej zainteresowana dramatem niż zaplanowanym fragmentem z chórem.
Chciałam wymknąć się niepostrzeżenie, ale wierni powitali mnie z sympatią, o którą nie prosiłam: delikatnymi poklepaniami po ramieniu, szeptem pocieszenia, niezręcznymi uśmiechami. Powinno mnie to pocieszyć, ale zamiast tego przypomniało mi, że zostałam publicznie zawstydzona.
Schowałem się w bocznym korytarzu prowadzącym do sali chóru. Potrzebowałem przestrzeni, żeby zaczerpnąć oddechu. Ręce wciąż mi drżały, a za każdym razem, gdy odtwarzałem w głowie drwiący głos Melissy, ściskało mnie w żołądku.
Usłyszałem za sobą kroki. „Emily?”
Odwróciłam się. To była Claire, kolejny alcista – cicha, godna zaufania, osoba, która rzadko angażowała się w dramaty. Wyciągnęła moją teczkę z nutami. „Zostawiłeś to w pierwszej ławce”.
Wziąłem ją i mruknąłem „dziękuję”.
„Wiesz, że się myli” – powiedziała Claire. „W sprawie wszystkiego, co powiedziała”.
Wzruszyłem ramionami. „Nieważne. Całe miasto to słyszało”.
„Być może” – powiedziała, zniżając głos – „ale oni też słyszeli pana Everetta”.
Zanim zdążyłam odpowiedzieć, podszedł pastor Reynolds. Na jego twarzy malowała się mieszanka troski i frustracji. „Emily, wszystko w porządku? Bardzo mi przykro z powodu tego, co się stało. Zachowanie Melissy było niedopuszczalne”.
Skinąłem głową. „Wszystko w porządku”.
„Nie musisz tego mówić” – powiedział. „Ekipa medialna chce z tobą rozmawiać. Tylko jeśli czujesz się komfortowo”.
Zamarłam. „Mówić do mnie? Po co?”
Westchnął. „Bo komentarz pana Everetta był…
zobacz więcej na następnej stronie
Reklama


Yo Make również polubił
15 ostrzegawczych znaków raka, które ludzie ignorują, dopóki nie jest za późno
PODŁOGA BEZ CZARNEJ FUG I PLAM TYLKO JEŚLI UŻYJESZ TEGO PRODUKTU NA PODŁODZE W DOMU
Oczyszcza naczynia krwionośne, stawy i wątrobę
Na ślubie mojego jedynego syna jego narzeczona próbowała mnie zawstydzić przed wszystkimi – wtedy wszedł jej ojciec i wszystko się zmieniło