Rozgrzej piekarnik do 180°C (termoobieg) lub 190°C (góra-dół). Wyłóż formę do pieczenia (około 23 cm średnicy) papierem do pieczenia lub natłuść ją masłem.
Przygotuj masę czekoladową: Roztop czekoladę w kąpieli wodnej lub mikrofalówce, następnie dodaj kawę rozpuszczalną (jeśli używasz kawy w proszku, rozpuść ją w 50 ml gorącej wody) i dokładnie wymieszaj.
Połącz suche składniki: W misce przesiać mąkę, proszek do pieczenia, kakao i sól. W osobnej misce wymieszaj cukier, jajka i ekstrakt waniliowy. Dodaj roztopione masło, mleko i przygotowaną masę czekoladową. Dokładnie połącz wszystkie składniki na gładką masę.
Dodaj orzechy: Posiekane orzechy włoskie wrzuć do ciasta i wymieszaj je delikatnie.
Pieczenie: Przełóż masę do przygotowanej formy i piecz przez około 40-45 minut. Po tym czasie sprawdź patyczkiem, czy ciasto jest gotowe – jeśli patyczek wychodzi suchy, ciasto jest upieczone. Jeśli nie, piecz przez kolejne 5 minut.
Studzenie i podanie: Po upieczeniu wyjmij ciasto z piekarnika i pozostaw do wystudzenia na kratce. Możesz je posypać cukrem pudrem lub udekorować kawałkami orzechów dla efektu.
Wskazówki dotyczące serwowania i przechowywania:
Serwowanie: Ciasto najlepiej smakuje na ciepło, tuż po wystudzeniu, podane z kulką lodów waniliowych lub bitą śmietaną. Świetnie komponuje się również z filiżanką gorącej kawy.
Przechowywanie: Jeśli nie zjedziesz ciasta od razu, przechowuj je w szczelnym pojemniku przez 3-4 dni w temperaturze pokojowej lub w lodówce, aby zachowało swoją wilgotność.
Warianty:


Yo Make również polubił
Moja siostra-milionerka przypadkiem znalazła mnie śpiącą pod mostem, błąkającą się bez dachu nad głową po tym, jak moje dzieci oszukały mnie, żebym podpisała umowę na dom i wyrzuciła mnie. Wtedy po cichu kupiła mi apartament z widokiem na ocean i przelała 5 milionów dolarów na odbudowę mojego życia. Kilka dni później moje dzieci pojawiły się z fałszywymi uśmiechami i wtedy w końcu wszystko zrozumiałam.
Podczas badania prenatalnego lekarz, wyraźnie blady, zapytał: „Kto był twoim poprzednim lekarzem?”. Odpowiedziałam: „Mój mąż, bo on też jest położnikiem”. Lekarz natychmiast się zdenerwował i wykrzyknął: „Musimy natychmiast zrobić badania!”.
Testament mojego zmarłego brata ujawnił rodzinną tajemnicę, której nigdy nie powinnam była poznać
Trzy dni po udarze mój mąż pojechał na Malediwy – po powrocie czekała na niego wielka niespodzianka