Dwanaście lat temu moja była zdradziła mnie z moim bratem dzień przed naszym ślubem. Tydzień przed moim nowym ślubem skontaktowała się ze mną, mówiąc, że chce „porozmawiać”. Umówiliśmy się z narzeczoną na spotkanie w hotelu. Ale kiedy drzwi się otworzyły, to, co zobaczyła w środku, zamarło. – Page 2 – Pzepisy
Reklama
Reklama
Reklama

Dwanaście lat temu moja była zdradziła mnie z moim bratem dzień przed naszym ślubem. Tydzień przed moim nowym ślubem skontaktowała się ze mną, mówiąc, że chce „porozmawiać”. Umówiliśmy się z narzeczoną na spotkanie w hotelu. Ale kiedy drzwi się otworzyły, to, co zobaczyła w środku, zamarło.

Od razu powiedziałam o tym Clarze. Część mnie była tak zdenerwowana, że ​​chciałam powiedzieć Elarze, co o niej myślę. Ale inna, bardziej nieprzejednana część mnie naprawdę pragnęła zemsty. Wiedziałam, że przez te wszystkie lata postąpiłam słusznie, traktując to jak dorosła osoba. Ale tym razem tak bardzo chciałam ją skrzywdzić, że nawet nie pomyśli o tym, żeby się ze mną skontaktować.

Kiedy powiedziałam Clarze, co czuję, całkowicie się z tym zgodziła. W przeszłości też ją zraniono i choć nie był to dziesięcioletni związek, ból był znajomy. Zamiast więc odpuścić, opracowaliśmy plan, który miał sprawić, że Elara przejdzie przez to samo cierpienie, przez które mnie przeszła.


Kilka godzin po otrzymaniu od niej SMS-a postanowiłem odpisać, mówiąc, że w końcu jestem gotowy do rozmowy. Chciała natychmiast do mnie przyjechać, ale powiedziałem jej, żeby wynajęła pokój w pobliskim hotelu. Spotkamy się tam następnego dnia, żeby Clara nie nabrała podejrzeń. Oczywiście Clara była tuż obok, kiedy pisałem.

Elara się zgodziła. Następnego dnia poszłam do jej hotelu o umówionej godzinie. Wydawała się przepełniona radością, że mnie widzi, wręcz płakała ze szczęścia. Ale za kilka minut miała płakać prawdziwymi łzami. Posadziła mnie i zaczęła mi tłumaczyć, jak bardzo żałuje ostatnich dwunastu lat, jak bardzo chce mi to wynagrodzić, ale nie wiedziała, jak, dopóki nie usłyszała od przyjaciółki, że wychodzę za mąż. Wiedziała tylko, że musi do mnie napisać ostatni raz, bo inaczej straci mnie na zawsze.

Słuchałem uważnie, a nawet udawałem zainteresowanie, trzymając ją za ręce, gdy mówiła. Tymczasem czekałem tylko na pojawienie się Clary.

Prawie dwadzieścia minut później ktoś zapukał do drzwi. Pobiegłem otworzyć. Weszła Clara, a za nią wszyscy drużbowie i druhny w maskach z twarzą mojego brata. Nieśli tort, a nawet na nim widniała uśmiechnięta buźka mojego brata.

Elara była przerażona. Nie potrafiła nawet wykrztusić słowa.

„Niespodzianka!” krzyknęliśmy wszyscy, a ona patrzyła na nas z przerażeniem. Jestem pewien, że nikt nie mógł się tego spodziewać. Udało nam się przekonać personel hotelu, że robimy jej niespodziankę, co było łatwe, bo kazała im wpuścić każdego gościa, który chciałby ją odwiedzić – czyli mnie.

Kiedy już przetrawiła to, co się dzieje, zaczęła szlochać, mamrocząc jakieś niezrozumiałe słowa. Ale nie zamierzałam jej tak łatwo odpuścić. Miała czelność napisać do mnie zaledwie tydzień przed moim ślubem, po tym, co zrobiła z moim bratem dzień przed naszym ślubem. Teraz będzie musiała ponieść konsekwencje.

„Na to zasługujesz” – powiedziałem jej zimnym i oschłym głosem. „Jeśli myślałaś, że masz u mnie szansę po tym, co zrobiłaś, to się grubo myliłaś. Nie powinnaś do mnie pisać i cieszę się, że cię to boli, bo sama się o to prosiłaś”.

Dalej szlochała, mówiąc, że jeśli nie chcę jej z powrotem, powinienem był ją zignorować i zablokować, zamiast za wszelką cenę ją upokarzać. Ale nie było mi jej ani trochę żal. Ani wtedy, ani teraz. Powiedziałem jej, żeby się do mnie więcej nie odzywała i zostawiłem ją płaczącą samą w pokoju hotelowym.


Za dwa dni mam się żenić, ale kilka przyjaciółek Clary chce, żebym przeprosiła Elarę. Uważają, że sposób, w jaki ją zbeształam, był ostry i że bez względu na to, co zrobiła, nie zasłużyła na to. Moi drużbowie nie podzielają tego uczucia. Znają mnie od gimnazjum i doskonale wiedzą, jak zmagałam się z ogromnym stresem emocjonalnym i jak walczyłam o życie przez lata po rozstaniu z Elarą. Wiedzieli, jak bardzo ją kochałam i ile dla mnie znaczyła, więc nie mieli nic przeciwko temu, co zrobiłam.

Znajomi Clary prawdopodobnie spodziewali się jakiegoś szkolnego dramatu, o którym później będą mogli plotkować, ale to było dla nich zbyt brutalne i prawdziwe. Clara jest po mojej stronie i uważa, że ​​nie powinnam przepraszać, ale jej przyjaciółki odmawiają udziału w ślubie, jeśli tego nie zrobię. Teraz jestem naprawdę rozdarta. Z jednej strony nie chcę, żeby Clara była zdenerwowana w dniu naszego ślubu; ona naprawdę ceni swoje przyjaciółki. Ale z drugiej strony nie sądzę, żebym w ogóle była winna mojej byłej jakiekolwiek przeprosiny. Mogła po prostu trzymać się z daleka od mojego życia, ale po prostu nie chciała widzieć mnie szczęśliwą.

Właściwie wciąż próbuje grać ofiarę, wysyłając mi SMS-y ze spamu o tym, jak złamałem jej serce i że na pewno kiedyś to do mnie wróci. Nie przepadam za tego typu manipulacją emocjonalną, ani ze strony mojej byłej, ani tym bardziej druhen mojej narzeczonej. Wiem, że nigdy nie każe mi przepraszać tylko dla jej dobra, ale w tym momencie czuję się do tego zobowiązany. Dlatego tu jestem. Kończy mi się czas i muszę zdecydować, co zrobię.

Aktualizacja pierwsza:  Został tylko jeden dzień do ślubu i postanowiłem porozmawiać z moją narzeczoną, zanim cokolwiek zrobię. Powiedziałem jej o tym, jak się czuję, i gdy tylko jej powiedziałem, powiedziała, że ​​absolutnie nie muszę przepraszać Elary tylko dlatego, że jej druhny tak uważają. Jeśli je to urazi, mogą nie przyjść na jej ślub. Powiedziała mi, że jej druhny nie miały pojęcia, co się stało, i większość z nich uważała, że ​​przesadziłem, nawet gdy wyjaśniła im cały kontekst. Nadal nie były przekonane i uważały, że jestem nierozsądny. Więc zrezygnowała z prób tłumaczenia i nawet powiedziała im, że nie muszą przychodzić.

Nie rozmawiała z przyjaciółkami od całego dnia i wydaje się mało prawdopodobne, żeby przyszły. Jedna z nich nawet zwróciła jej koszt sukni dla druhny. Stara się być dla mnie silna, ale wiem, że cierpi, bo te kobiety przyjaźnią się od liceum. Moja narzeczona mówi, że jej to nie przeszkadza, ale wiem, że w głębi duszy tak. Postanowiłem więc porozmawiać z jej przyjaciółkami i spróbować przekonać je osobiście.

A co do mojej byłej, cóż, nadal jest okropna. Kilka godzin temu udało jej się do mnie zadzwonić i zmarnowała całe piętnaście minut na kłótnię. Próbowała mnie przekonać, że nadal ją kocham, ale była zbyt dumna, żeby się do tego przyznać. Dlaczego? Najwyraźniej, skoro tak bardzo starałem się ją upokorzyć, to znaczyło, że wciąż głęboko w sercu coś do niej czuję. Ma rację, ale te uczucia to nienawiść i odraza. Uważa, że ​​chciałem ją tylko zobaczyć ostatni raz, dlatego trzymałem ją za ręce, kiedy rozmawiała. Szczerze mówiąc, to tylko po to, żeby ją jeszcze bardziej zszokować. Dosłownie roześmiałem się jej w twarz, mając nadzieję, że załapie aluzję, ale ona wciąż paplała o tym, że jesteśmy bratnimi duszami i że muszę odwołać ślub, zanim popełnię ogromny błąd.

Jedynym powodem, dla którego w ogóle o tym myślę, jest to, żeby nie zrobiła czegoś drastycznego. Próbowałem skontaktować się z jej rodzicami, żeby ją odebrali, ale bezskutecznie. Czekam tylko na ich odpowiedź, żebym w końcu mógł się jej pozbyć raz na zawsze. Nie zrozumcie mnie źle, nadal jej nienawidzę, ale też nie chcę, żeby zrobiła sobie krzywdę. Nie jestem aż tak nieludzki.


Aktualizacja druga:  Hej, chłopaki, oficjalnie jesteśmy małżeństwem! Minęło kilka dni od ceremonii, a ja wciąż nie mogę w to uwierzyć. Teraz jest moją żoną. Jestem zachwycony, ale niestety mam też smutną wiadomość. Jej znajomi ostatecznie się nie pojawili, mimo moich prób namówienia ich do przyjścia. Osobiście zadzwoniłem do każdego z nich, żeby wyjaśnić, dlaczego to zrobiłem, ale ich to nie obchodziło. Nawet kiedy poprosiłem ich, żeby przyszli tylko ze względu na moją żonę, nie byli zainteresowani.

zobacz więcej na następnej stronie Reklama
Reklama

Yo Make również polubił

Niedawno rozwiedziony, oddałem rezydencję na cele charytatywne i odnalazłem prawdziwy spokój

„Czy ty oszalałaś? Więc moich dwunastu krewnych będzie bezdomnych? Gdzie jest twoje sumienie?” Słowa, które zmieniły wszystko Spojrzałam jej w ...

Kruche Ciasteczka – Gotowe w 5 minut! Rozpływają się w ustach!

🌾 4. Dodaj mąkę i proszek do pieczenia Przesiej mąkę, proszek do pieczenia i sól. Wymieszaj, aż powstanie jednolite ciasto ...

Mini Wraps: Pyszny i oryginalny przepis na danie, którym podzielisz się z gośćmi

Instrukcje: Rozłóż warstwę serka śmietankowego równomiernie na każdej tortilli. Przytnij brzegi tortilli, aby uzyskać schludniejszy wygląd (opcjonalnie). Ułóż warstwami wybrane ...

Leave a Comment