Następnego wieczoru Ilja i jego zespół w pełni doświadczyli potęgi internetu. Masza okazała się blogerką z milionem obserwujących. Wystarczył jeden wpis o nowej kawiarni z pysznym, niedrogim jedzeniem i życzliwym, pomocnym właścicielem, aby cała sala wypełniła się ciekawskimi obserwatorami Maszy. Ilja musiał porzucić raporty finansowe i zająć się zdyszanymi, ale szczęśliwymi kelnerami. To oznaczało, że przychody będą bardzo wysokie.
Tuż przed zamknięciem kawiarni przyszła Masza:
– No i jak ci się podoba moja pomoc, Ilja?
— No cóż, Masza, jesteś kimś innym! Czemu mi nie powiedziałaś, że jesteś znaną blogerką?
„Po co się chwalić? Nie znasz mnie” – Masza była z siebie zadowolona.
„A może dołączysz do naszego zespołu, tak dla odmiany? Zrobisz dla nas reklamę, ja wezmę procent od sprzedaży, a ty dostaniesz darmowe wyżywienie w naszej kawiarni. Co ty na to?”
„Cóż, lubię jeść” – uśmiechnęła się Masza. „Zgadzam się. A z zawodu jestem marketingowcem”.
– Hej chłopaki, Masza jest z nami!
Kawiarnia była zamknięta, więc cała ekipa, łącznie z Iwanem Fiodorowiczem, wyszła. Wszyscy się przedstawili i uściskali Maszę, witając ją w swojej rozszerzonej rodzinie. To głęboko poruszyło Maszę i postanowiła zrobić wszystko, co możliwe, aby jak najwięcej osób dowiedziało się o Kalince-Malince.
***
Przeczytaj także:
„Baba Ola dała mi swój dom” – żona ujawnia prawdziwe oblicze męża
Radość jednak nie trwała długo. Miesiąc później Iwan Fiodorowicz został śmiertelnie potrącony przez samochód. Kierowca uciekł z miejsca zdarzenia, ale policja go odnalazła i postawiła mu zarzuty. W pogrzebie uczestniczyło wiele osób, w tym byli koledzy z Paradise Food. Ilja pogrążył się w żałobie.
„Słuchaj, Ilja” – szepnął mu do ucha stary kolega Iwana Fiodorowicza – „mówią, że to syn Lisowskiego potrącił twojego ojca, a zamiast niego aresztowali ogrodnika. Mówią, że Daniła pozwolił mu prowadzić samochód. Chociaż kamery zarejestrowały kolizję, przez przyciemniane szyby nie widać twarzy kierowcy. Musieli za to zapłacić ogrodnikowi fortunę”.
„Więc zabójca taty jest na wolności?!” wykrzyknął zdziwiony Ilja.
„Tak, potrzebne jest dokładniejsze śledztwo. Chciałem, żebyś poznał prawdę. Ale nie ujawniaj jej, bo ty też możesz ucierpieć z rąk tej dzikiej Danili”.
„Więc Lisowskim znowu się upiekło?” Ilja był przerażony. „Ale nieważne, zemszczę się na nich”.
***
Detektyw, którego Ilja wynajął, również nie mógł niczego znaleźć i całkowicie porzucił sprawę. Ilja zdał sobie sprawę, że Lisowscy też są w to zamieszani. Miesiąc później zaniepokojona Masza zadzwoniła do Ilji:
„Mam dowody winy Daniły Lisowskiego, proszę, to nie jest rozmowa telefoniczna!”
Pół godziny później Ilja był już u przyjaciela. Wtedy Masza pokazała mu nagranie, na którym pijany Lisowski Junior śmieje się i opowiada swoim przyjaciołom, jak sprytnie uniknął kary za wszystkie swoje zbrodnie, w tym za zabójstwo ojca Ilji. Kiedy znajomi zapytali go, jak mu się to udało, przechwalał się:
„To wszystko zasługa mojego ojca! Ma swoich ludzi wszędzie, więc nic mi się nie stanie. Mogę robić, co chcę! Jeśli zechcę, wszystkich was pokonam, a mój ojciec mnie krył! Zawsze tak było! A nasza rodzina ma mnóstwo pieniędzy, trzeba tylko umieć nimi zarządzać. Mamy wszystko kupione! A mój ojciec i jego nowy technolog wymyślili, jak zastąpić drogie produkty tanimi, bo połowa ludzi, którzy chodzą do naszych restauracji, tak naprawdę nie zna się na wykwintnej kuchni, tylko udaje, że zna. Więc ucz się, póki jesteś młody!”
Ilja spojrzał na Maszę ze zdziwieniem:
– Skąd to masz?
„Byłam tam, w restauracji” – powiedziała. „Długo polowałam na tego grubego kota. Lubi imprezować w lokalach swojego ojca. Siedziałam w pobliżu i dyskretnie wszystko notowałam”.
– Brawo! Powinniśmy oddać nagranie policji!
„Daję ci to, nie martw się, ale najpierw coś” – powiedziała Masza, publikując filmik na swoim blogu. „Skończyło się! Mam dużą publiczność. Teraz Lisowskim na pewno się to nie uda!”
Film Maszy zgromadził mnóstwo wyświetleń i wkrótce cały kraj dowiedział się o podejrzanych interesach bogatej rodziny. Danila i Roman Lisovsky zostali aresztowani i postawieni przed nowymi zarzutami. Ogrodnik został zwolniony, przyznając, że jego właściciele go zastraszali i grozili zrujnowaniem życia całej jego rodziny. Po pewnym czasie kurs akcji Paradise Food Corporation gwałtownie spadł.
Następnie Ilja zebrał swój zespół:
W dniu ślubu pan młody zdał sobie sprawę, że dokonał złego wyboru.


Yo Make również polubił
Mus migdałowy
Kinder Maxi King Torte: Pyszne ciasto bez mąki, które zachwyci każdego!
Rozmaryn: Potężny zabójca bakterii i środek oczyszczający jelita
Miękkie ciasto z dżemem morelowym